Zaloguj się do konta

Sandacz Sarcza o Puchar Prezesa 2013

Ten sezon bez wątpienia upływa pod znakiem dominacji Mariana Walukiewicza, który wygrał kolejne spinningowe zawody wędkarskie w Kole Miejskim PZW Trzcianka.

Sandacz Sarcza o Puchar Prezesa Koła to nowa formuła zawodów spinningowych, podczas których rybą herbową był sandacz. Zawodnicy mogli łowić wszystkie ryby drapieżne zgodnie z zasadami obowiązującymi w RAPR, lecz założono, że ten kto złowi sandacza będzie plasował się wyżej w tabeli niż wędkarze, którzy złowią np. szczupaki nawet jeśli będą to większe ryby. – Pogoda zdawała się być idealną dla obfitego żerowania ryb drapieżnych. Jednak tym razem padła tylko jedna ryba - szczupak, która spełniała normy określone regulaminem. Mimo tego zawody przebiegły w koleżeńskiej atmosferze i zdrowej rywalizacji – komentuje Czesław Rogosz, prezes Koła Miejskiego.
Podczas pięciu godzin wędkowania, spinningiści używając przeróżnych sztucznych przynęt starali się łowić sandacze. Te jednak nie brały, trafiały się zaś niewymiarowe okonie. Gdy czas przeznaczony na wędkowanie dobiegł końca, na wędkarzy czekał gorący posiłek, podczas którego wędkarze narzekali na nieintensywne żerowanie ryb. Na koniec prezes Rogosz nagrodził zwycięzcę, który jako jedyny złowił punktującą rybę, otrzymał on tytułowy puchar, dyplom oraz nagrodę rzeczową.

Tabela wyników:
1. Marian Walukiewicz – 880g
Pozostali zawodnicy nie złowili punktujących ryb:
Fryderyk Nowak
Piotr Dybowski
Piotr Frukowski
Tadeusz Stańczak
Piotr Forszpaniak
Sławomir Kołodziejski
Dominik Pochwowicz
Jacek Kaczmarzewski
Dawid Eliks

Opinie (4)

troc

Tytułowy sandacz nie zawsze dopisuje. Jeziorko jest dosyć ciekawe, troszkę moim zdaniem "przeludnione"- ośrodki wczasowe praktycznie z każdej strony, no może oprócz strony północnej obfitującej w liczne stanowiska wędkarskie. Co przemawia na korzyść to łatwy dojazd (a może na niekorzyść). Wadą są na pewno co jakiś czas rozgrywane imprezy wodniackie, co nie zmienia faktu, że woda jest ciekawa pod względem wędkarskim. Gratulacje dla zwycięzcy. Pozdrawiam za *****. [2013-08-12 15:42]

Zander51

I jaki napisać mam komentarz ? Na 10-ciu startujących, czyli czujących się na silach wędkarzy jeden malutki szczupaczek. Ja bym w ogóle nie pisał relacji, bo to raczej wstyd... [2013-08-12 22:07]

Picerel35

Wygrał Marian bo nie ma brzucha i najwięcej biegał ze spinem. [2013-08-13 11:32]

grisza-78

Chociaż wyniki kiepskie, to i tak gratki dla zwycięzcy. Zastanawiam się jak by wyglądało podium w takim przypadku : trzech wędkarzy łowi po jednej rybie - szczupak 5 kg, okoń 1,5 kg, sandacz 1 kg. Ten z sandaczem wygrałby zawody? Pozdrawiam. [2013-08-14 08:34]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej