Shimano Catana i Okuma Inspira
Dominik (Haczyk94)
2014-07-31
Od pewnego czasu myślałem o kupnie drugiej wędki, miała to być odległościówka od Cormorana, jednak stwierdziłem, że nadchodzące miesiące zachęcają by wreszcie spróbować powalczyć z drapieżnikiem. Shimano Catana + Okuma Inspira - pierwszy spinning
Tym razem nie chciałem popełnić błędu kupując "uniwersalną" wędkę. W zasadzie miałem do wyboru okonia, szczupaka i sandacza, bo to u mnie w okolicy pływa. Padło na tego średniaka, czyli szczupaka. Szukałem wędziska do łowienia z brzegu na wodach stojących, wybrałem 2,70m i coś do max 35g.
Pojechałem do dwóch sklepów, oczywiście wcześniej rozglądając się w internecie. W pierwszym dostałem do ręki kij od Mikado i byłem zszokowany, bo nigdy nie miałem spinningu w rękach, a wyobrażałem go sobie jako lekkie i giętkie wędzisko, z tym kijem było zupełnie na odwrót. Następny kij w tym sklepie to Dragon Viper 5-25g. Od razu czuć różnicę, leciutki, giętki, fajnie leży w dłoni. Ok, kije tu mam załatwione, teraz kręciołki. Pierwszy mi podany to Okuma Inspira FD30i, leciutki, bardzo ładnie wykonany, super wszystko pracowało, kabłąk otwierany na "klik", hamulec mega. Drugi to Ryobi Ecusima, wyczytałem na forum, że to dobry kręcioł, jednak mi nie podszedł, cięższy niż Okuma, gorzej wykonany, i gorzej pracował.
Poszedłem do drugiego sklepu, tam z wędzisk miałem do wyboru Daiwa S..., Shimano Catana, jakiegoś Jaxona i jeszcze jakaś nieznana mi firma, krótko mówiąc skupiłem się tylko na Catanie. Pomijając, że znałem opinie na temat tego kija, po prostu czułem w ręce różnicę między nim, a tamtymi. Pierwsze wrażenie, fakt długi dolnik. Ale pomachałem pomachałem i się przekonałem do jego długości. Przeszedłem do kołowrotków, w zasadzie jedyny godny uwagi, to Catana 2500. Może i do kompletu, jednak kabłąk mi kompletnie nie pasował, drucik był tak przesadnie cienki, że nie mogłem w to uwierzyć, a do tego otwierał się jakoś tak dziwnie, luźno.
Wyszedłem ochłonąć z myślami na rynek, złapałem Wi-Fi i szukałem informacji, jednak nic ciekawego z tego nie wyszło. Wreszcie postanowiłem się trochę ogarnąć, mam swój rozum, więc sam mogę zdecydować co mi pasuje i na co chcę wydać pieniądze.
Udałem się po Shimano Catane 10-30g. A potem wróciłem do pierwszego sklepu po kołowrotek. Pan trochę chyba się wkurzył, bo zobaczył kij to machnął na niego ręką i dał mi wykład, że to nie to co kiedyś, że Shimano to Chiny, a jak dam do serwisu to mam pół roku z głowy, a Dragon zaniża cw. i tamten też byłby dobry. Ehh.. niech sobie gada, mi ten kij pasuje i koniec. Poprosiłem o kołowrotek od Okumy, wydał mi się najlepszy. Dobrałem żyłkę z Dragona 0,25mm, przypon do 7kg 30cm i dwie blachy, obrotówkę i wahadło.
To tyle z historii zakupu, teraz opiszę pierwsze spinningowanie.
Zestaw złożony, trochę problemu z węzłami na sztywnej i grubej żyłce ale wszystko gotowe. Wybrałem się nad wodę, mały zbiornik w Sycowie. Na pierwszy rzut obrotówka 7g, a lata pięknie. Czuć, że kij ładuje mimo że do nominalnych 10g brakuje. Kołowrotek ładnie nawija, lekko pracuje.
Metoda ta już po pierwszych rzutach mi się spodobała, próbowałem swoich sił ponad 3 godziny, niestety bez pierwszego drapieżnika.
Co do wędziska, to polecam je każdemu. Na prawdę porządnie wykonane, leciutkie, ładnie pracuje. Zakres mocy, wydaje mi się idealny na szczupaka, z sandaczem też sobie poradzi, a jak pisałem, poniżej 10g też ładnie pracuje, więc może kiedyś na jakieś okonie się pokuszę. A więc Shimano Catana 2,70m 10-30g to wędzisko naprawdę godne polecenia.
Co do kołowrotka. Okuma od pierwszej chwili mi podpasowała, chodzi bardzo płynnie, równo nawija. Hamulec ma super regulację. Ten zakup również polecam każdemu.
Mam nadzieję, że ten wpis nowicjusza w spinningu pomoże w przyszłości takim początkującym jak ja. Nie znam się na opisywaniu sprzętu, po prostu opisałem moje odczucia, a myślę że to wystarczy jak na początek.
Mam też wskazówkę dla tych co mają problem z wyborem, kierujcie się swoim rozumem, w internecie piszą już właściciele sprzętu i widocznie im on pasuje, a w sklepie, no cóż.. chcą zarobić. Kupujcie to co wam wydaje się porządne, wygodne i odpowiednie dla was.
Pozdrawiam.