Spining teleskopowy???


Od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem nowego spiningu na nowy sezon. Chodzi mi dokładnie o spining teleskopowy. Jest on poręczniejszy w transporcie ale nie do końca w użytku. Z samochodem by nie było problemu no ale co z rowerem? Jeździć cały czas z wędką przy ranie nie jest to wcale takie wygodne natomiast mały spining teleskopowy mający zaledwie około 40 cm można wsadzić w plecak i nikomu to nie przeszkadza. Nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać. Nad wodą wystarczy rozłożyć sprzęt i brać się do dzieła w zaledwie kilka minut. Na oku mam wędkę kongera o długości 3m i ciężarze wyrzutu do 25g jej cena wynosi 140 zł. Jak na kilka wypadów wieczorowych w miesiącu myślę że powinien mi wystarczyć. Głównym gatunkiem ryb łowionych będą szczupaki, okonie i okazjonalnie zamierzam spróbować z sandaczem o zmroku. I właśnie do tego tematu chciałbym znać zdanie kolegów z naszego portalu czy podejmuję dobrą decyzję z kupnem nowego sprzętu? Czy będzie on miał więcej wad niż zalet? Moje pytania są spowodowane tym że jeszcze nie miałem okazji łowić na teleskopowe spiningi ograniczałem się do bardziej powszechnych dwuczęściowych. Z góry dziękuję za pomoc:) i życzę dużo sukcesów w nadchodzącym sezonie z drapieżnikami pozdrawiam wszystkich kolegów i koleżanki pasjonujących się tym sportem.

 


2.6
Oceń
(5 głosów)

 

Spining teleskopowy??? - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł