Spinning na Radzynach 2017- wyniki

/ 5 komentarzy / 6 zdjęć


                 No i już jesteśmy po ostatnich zawodach, wliczających się do współzawodnictwa o tytuł "Wędkarza Roku" naszego koła. Zawody te zostały zorganizowane i przeprowadzone ( z tygodniowym  poślizgiem - pogoda ) na wodach zalewu Radzyny - niedaleko Szamotuł.                Metody połowu to spinning lub żywiec. W szranki stanęło 23 zawodników.   Mimo niezbyt sprzyjających warunków atmosferycznych (wiało i niska temperatura ) klasę pokazał aktualny mistrz koła kol. Zawadzki Klaudiusz, łowiąc na twistery kilka okoni, w tym największą rybę zawodów - okonia 34 cm i 1,1 kg wagi.
Mimo wysiłków innych kolegów, więcej  nic godnego uwagi nie złowiono.
Wyniki zawodów przedstawiają się następująco:
        I miejsce - kol. Zawadzki Klaudiusz - 1564 pkt;
       II miejsce - kol. Styperek  Paweł    - 481 pkt;
      III miejsce - kol. Styperek  Ryszard - 461 pkt.
Zwycięstwo w zawodach, okazało się niezwykle cenne, gdyż  dało kol. Klaudiuszowi awans w ogólnej klasyfikacji na trzecie miejsce.
Trofea - puchary za pierwsze trzy miejsca ufundował tym razem Zarząd Koła.
Spotkanie jak zwykle zakończyliśmy wspólnym grillowaniem, były też inne kulinarne atrakcje. Kto nie był niech żałuje.

 

 


2.7
Oceń
(7 głosów)

 

Spinning na Radzynach 2017- wyniki - opinie i komentarze

piotr 0206piotr 0206
+1
Te zawody nie powinny być klasyfikowane.Nie ma w RAPR tego rodzaju zawodów. Sprwa organizacji zawodów żywcowych przez zarząd koła była już poruszana na forum. Szkoda że zarząd koła nie wyciąga wniosków. (2017-11-03 17:14)
zbych51zbych51
-4
Piotrze jak doskonale wiesz, wszystkie zawody organizowane w naszym kole to są zawody o charakterze towarzyskim, więc to organizator zawodów ustala czas łowienia, metody połowu itp. Możemy sobie np. zorganizować zawody federowo-spininngowe, spławikowo-trolingowe, czy zawody gdzie łowimy tylko karpie. Najważniejsze żeby podczas takich zawodów zachowane były okresy i wymiary ochronne ryb. My zorganizowaliśmy towarzyskie zawody spininngowo-żywcowe, z zaznaczeniem że żywiec może być pozyskiwany  zgodnie z RAPR i tyle. Trzeba się cieszyć, że są ludzie którym się chce coś atrakcyjnego dla innych  organizować, a oni to docenią, o czym mimo niesprzyjających warunków pogodowych świadczy frekwencja ( 23 ). I tyle w tym temacie. Pozdrawiam  (2017-12-07 11:05)
piotr 0206piotr 0206
+2
Nie ma formy zawodów żywcowych.To decyzją ZG PZW.zostały usunięte z RAPR. Ale zarząd koła nadal ignoruje przepisy. Jeżeli atrakcją jest łamanie RAPR to gratuluję.Pozdrawiam. (2017-12-09 08:04)
zbych51zbych51
+1
Dziad swoje , a baba swoje - czyli bicie piany. Trzeba czytać tekst ze zrozumieniem czego życzę w Nowym Roku.  (2017-12-09 21:26)
eugeniusz-szajeugeniusz-szaj
0
Te krytyki są już nudne!!! proszę zapisać się do jakiejś partii i tam się udzielać! pozdrawiam (2017-12-31 16:30)

skomentuj ten artykuł