Spinningowy okoń w delcie Wisły i okolicach.

/ 3 zdjęć


Witam Wszystkich wędkarzy i nie tylko, w artykule tym chciałbym napisać, jak łowię ja i moi znajomi wrześniowe okonie w delcie Wisły i na Żuławowych rzekach na spinning.
 Zacznę więc od pory dnia. Okoń we wrześniu i w późniejszych miesiącach jesieni jest nieprzewidywalny ze względu na przygotowanie się do marcowo-kwietniowego tarła. Okoń żeruje o każdej porze dnia, lecz zależy to też od pogody. Np. w bardzo ciepłe temperatury okoń i duży i mały nie będzie żerował w godzinach południowych. Najwięcej brań we wrześniu miałem rano i po południu, lecz to nie działa w ten sposób, że będzie żerował np. Całe popołudnie. Tu decydują godziny, a nawet minuty. Jeżeli gdzieś w pobliżu jest ławica drobnicy, to trzeba się przygotować. W takim przypadku okoń może żerować pod ławicą godzinę, pół godziny, a czasami nie więcej jak 20 minut. Jeżeli już okoń jest w tym całym amoku żerowania, to będzie pobijał jak oszalały. Nawet na przynęty 4-calowe. A co do przynęt, to nie ma dużo do szukania. 2-calowy Keitech Easy Shiner na główce jigowej dobranej do głebokości jest u mnie killerem. Zdarzało mi się je łowić nawet na przynety po 10 centymetrów. Okoń nie ma problemu z łyknięciem takiej przynety, ze względu na to, iż okoń zasysa ją i przy zasysaniu ona się po prostu złoży w jego pysku. Sprawdzają się również woblery od 3 do 7 centymetrów, inne gumy (kopyta, twistery), obrotówki, oraz wahadłówki w małych rozmiarach. Co do miejsca bytowania okonia, to zaliczam do nich okolice mostów, pomostów, róznych słupów i innych konstrukcji na i w wodzie, skraje trzcinnowisk, zatopione drzewa. Okoń w takich miejcach ma jak się zakamuflować. Co do reszty sprzętu. Wędka spinnigowa  o ciężarze wyrzutowym do 15 gramów jest moim zdaniem najbardziej uniwersalna. Kołowrotek wielkości 2500 w zupełności wystarcza oraz żyłka... Najlepiej 0,14 milimetra średnicy oraz 0,16 milimetra. do żyłki warto przypiąć mały krętlik z agrafką. Najlepije bardzo mały, ze względu na dobry wzrok okonia. Okoń jest łapczywy, nawet sztuki wielkości palca się trafiają. Co do dużego okonia, to trzeba się uzbroić w cierpliwość, gdyż duża ryba to cwana ryba i ciężko ją przechytrzyć. Najlepiej okonia się łowi się z opadu. Drop-shot jest dla leniwych okoni, a co do bocznego troka tzw. szuranego to metoda dla nieaktywnych ryb. Powolne szuranie po dnie nie zmusza ryby do ścigania się.Trzba być przede wszystkim cicho. Okoń jest płochliwy. A przecież nie chcemy tego, aby go spłoszyć.
 Mam nadzieje, że niektórym pomogłem i podzieliłem się z innymi. 

 


3
Oceń
(8 głosów)

 

Spinningowy okoń w delcie Wisły i okolicach. - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł