Spławiki świetlne - nocny sygnalizator brań
użytkownik 1117
2009-03-09
SPŁAWIKI ŚWIETLNE - NOCNY SYGNALIZATOR BRAŃ.
Bardzo często łowię metodą spławikową, toteż każda moja wyprawa na ryby, wiąże się z tym , że wożę ze sobą dość spory zapas i wiele rodzajów spławików. Bywa tak , że wędkowanie przeciąga mi się do zapadnięcia zmroku, wówczas mam przygotowane spławiki do połowu nocą. Mam kilka ulubionych spławików na baterię, naprawdę sprawdziły mi się i to nie raz, ale muszę zaznaczyć , że są one bardzo drogie i utrata takiego spławika to koszt ponad 50 zł. Dlatego staram się wybierać stanowiska czyste i wolne od zaczepów i w miejscach , gdzie mógłbym w razie zerwania go, odzyskać.
Łowiąc z łodzi problemu nie ma bo w każdej chwili można podpłynąć i zgubę uratować. Tam gdzie mogę spodziewać się zaczepów lub zerwania, stosuję świetliki, których dziś jest pod dostatkiem, przeważnie stosuję 3 mm świetliki, dają mały poblask ale mają delikatną końcówkę. Są jeszcze 4 mm oraz 4,5 mm te oczywiście widać z odległości kilkudziesięciu metrów, ale są cięższe i grubsze, a przy nocnym żerowaniu ostrożnych karpi dają za duży poblask.
Wracając do spławików na baterie szczególnie przydatny jest ten czteropunktowy, który ma antenkę 15 centymetrową i taki sam poblask oddaje, to znaczy odbija się na wodzie i jest widoczny nawet z odległości 80 metrów.Ten jednopunktowy daje jednak poblask grubszy i jest również dobrze widoczny, ale nie tak jak ten czteropunktowy, który ma średnicę antenki 1,5 mm , więc jest bardziej czuły.
Jak to pięknie wygląda w czasie brania, efekt jest wspaniały, napewno każdy wędkarz widząc pracę tego spławika będzie zadowolony. Bateria do tych spławików wprawdzie też nie jest tania ok 7,5 zł, ale wystarcza na 200 godzin świecenia, wszystko zależy od diod umieszczonych w antence, na sezon zużywam po 2 szt baterii. Nocą gdy tafla wody jest spokojna i cisza dookoła, obserwacja takiego splawika to czysta przyjemność.
Oczywiście nocą gwarancją udanych połowów to zachowanie ciszy, szczególnie na łodzi, każde stuknięcie o dno łodzi to znów parę minut bez brania. Polecam przede wszystkim takie spławiki, wędkarzom , którzy uwielbiają połów nocny.
Życzę połamania kija