Sprzęt wędkarski firmy Banax – wszystko, czego potrzebujesz, a nawet więcej

Warto się bliżej przyjrzeć tym kołowrotkom ,bo być może to niezły sprzęt jest. Ciekawa oferta. [2016-01-29 15:43]

Chińczyk jakich wiele. Na Aliexpres czy alibabie znajdziesz takich na pęczki. [2016-01-29 15:50]

A jak wygląda sprawa serwisu? [2016-01-29 15:54]

Gwarnatem jest sprzedawca i od tego nie ma odstępstw. Obojętnie czy producent jest z Chin czy z Polski masz 24 miesiące odpowiedzialności sprzedawcy czyli sklepu. [2016-01-29 16:30]

W praktyce wygląda to zazwyczaj tak, że dystrybutor ma jakąś pulę sprzętu na wymianę i w razie awarii wymienia 1:1 na nieznanych w Europie markach z Chin można sobie na to pozwolić bo zazwyczaj warunki zakupu są znakomite :-) [2016-01-29 16:32]

W tym wypadu chodzi chyba o serwis tych konkretnych młynków. Piszą ,że firma jest koreańska więc to koreańszczyzna a nie chinszczyzna:) Najbardziej miarodajne są opinie użytkowników-może się jakiś odezwie. [2016-01-29 16:43]

Cóż, reklama, marketing i nic więcej ponad * [2016-01-30 06:52]

Mają bardzo dużą ofertę i na świecie sprzedają w wielu krajach. Tylko naprawdę wątpię by dystrybutor (złoty karaś??) bawił się w naprawę czy wysyłanie tych młynków do serwisu producenta... Zwyczajnie jest to nieopłacalne. Prawda jest taka kupując kołowrotek na terenie UE to sprzedawca ponosi odpowiedzialność za sprzęt przez dwa lata, w razie awarii reklamację składasz u sprzedawcy. Producent może pisać, że sprzęt ma rok gwarancji lecz i tak nadrzędne są tu przepisy prawa i to, że sprzedawca ma odpowiedzialność 24 miesiące. Pytanie tylko ile taki nowy sklep będzie działał.... Moim zdaniem marka jak marka, takich brandów są na świecie setki jak nie tysiące. [2016-01-30 08:19]

Nie tak calkiem od pewnego czasu 15lat temu kupilem kij banaxa z wyzszej półki i kij spinningowy 3m cw20-60 kij rewelka chcialem dokupic dodatkowa szczytowke i przyznam ze jesli jest taka obsluga w serwisie to pozazdroscic czekalem ku.... 10 miesiecy choc kij sluzy do dzis bez zarzutow Pozdrawim ***+ [2016-01-30 08:36]

Przejrzałem ofertę kołowrotków z przednimhamulcem i co się okazuje: - kołowrotki bez dodatkowych szpul, - brak informacji o materiale korpusu, więc zapewne grafit, - najtańszy 1- łożyskowy BAN-TX1500 kosztuje 55.- zł, - najdroższy 5-łożyskowy BAN-HEL-5600NF kosztuje 319.- zł. W porównaniu z kołowrotkami tej samej klasy innych firm, żadna rewelacja. [2016-01-30 14:47]

\"Wszystko, czego potrzebujesz, i nic więcej\" Szkoda że tylko tyle. Powinni mieć ideę: \"Wszytko, czego potrzebujesz i jeszcze więcej\" A dlaczego jeszcze więcej. Bo wędkarstwo też się rozwija, jak też rosną potrzeby wędkarza. Jeszcze więcej bo dziś wystarczy ci tylko tyle ale jutro zachcesz jechać na Karaiby i wypruwać jakieś nowinki itd. :-) [2016-01-31 07:02]

Czy to Chińczyk czy Koreaniec, jakie logo na nim wydrukowali. Mnie tak na prawdę za dużo nie obchodzi to. Ważne jest by nie był to kolejny bubel w ładniejszej oprawce. Technologia idzie do przodu i tak naprawdę dziś każdy może produkować profesjonalny dobry sprzęt wędkarski. A to co nam oferuje to już świadczy o nim. Fakt marketing dziś jest dźwignią handlu, ale my wędkarze dziś mamy internet i możemy się wymieniać opinią na temat danej marki czy jej sprzętu. I na hasło \"najwyższej jakości materiały itd\" trzeba brać poprawkę: \"najwyższej jakości materiały itd jakie zaoferowaliśmy wam w danym produkcie\" ;-) Bo jak kiedyś można było naprawdę podziwiać nowe rozwiązania, nowe lepsze materiały, tak dziś zaglądając do środka kołowrotka, można się nieźle rozczarować i włożyć między bajki typu: \"A świstak siedzi i zawija w pazłotka\" [2016-01-31 07:14]

Artur Oni chyba sami nie wiedzą jaką mają \"nadrzędną zasadę w tytule jest \"Sprzęt wędkarski firmy Banax – wszystko, czego potrzebujesz, a nawet więcej\" a w treści wpisu \"Wszystko, czego potrzebujesz, i nic więcej [2016-01-31 12:59]

Podsumowując :-) Na bezrybiu i reklama fajna :-) :-) [2016-02-01 12:59]

? co w tym sprzęcie jest coś takiego że go czyni tak drogim. Raczej to sprzęt dla naiwnych co nie mają z kasą robić. [2016-02-02 19:18]

Luzik... Ten sklep istnieje od niedawna (od X.2014 r.) i sprzedaje tylko wschodni sprzęt z Chin, Wietnamu, Indii i Tajlandi. Żadnych rewelacji i żadnych markowych rzeczy... Ot zwykła reklama na stronie portalu Wędkuje, który powoli zamienia się w stronę reklamową w stylu, kto więcej zapłaci (lub w ogóle zapłaci), tego reklamę się wydrukuje. Firma Banax to jedynie firma-dystrybutor wszelkiej maści urzadzęń od maszyn po kosmetyki... A ceny - naiwni i tak się znajdą i kupią badziew... zamiast porządnego sprzętu w przybliżonej cenie... [2016-02-02 20:54]

Luzik... Ten sklep istnieje od niedawna (od X.2014 r.) i sprzedaje tylko wschodni sprzęt z Chin, Wietnamu, Indii i Tajlandi. Żadnych rewelacji i żadnych markowych rzeczy... Ot zwykła reklama na stronie portalu Wędkuje, który powoli zamienia się w stronę reklamową w stylu, kto więcej zapłaci (lub w ogóle zapłaci), tego reklamę się wydrukuje. Firma Banax to jedynie firma-dystrybutor wszelkiej maści urzadzęń od maszyn po kosmetyki... A ceny - naiwni i tak się znajdą i kupią badziew... zamiast porządnego sprzętu w przybliżonej cenie... [2016-02-02 20:55]

W każdym kraju jest kilka takich firm, my mamy Jaxona, szwaby Sangera, ruscy Siweide itd.... [2016-02-02 21:27]

Czemu czpiłeś się akurat JAXON? Takimi samymi dystrybutorami są KONGER, DRAGON. Owszem niby mają własne \"produkty\", ale są to przecież nic innego jak zlepki półwyrobów i elementów kupowane w Chinach, Japonii i chust jeszcze wie gdzie, montowane w kraju. Tak się robi teraz na całym świecie. Nawet słynne noże ze \"szwedzkiej\" stali są produkowane w Japonii i na Taiwanie. [2016-02-03 04:52]

Pierwszy przykład z brzegu, tak po prostu, widzisz gdzieś tu czepianie się? Jakość ta sama co Konger i Mikado. Z Dragonem się nie zgodzę, dla mnie to poziom wyżej (piszę to z własnego doświadczenia). [2016-02-03 10:32]

Produkty Firmy Banax mozna kupic w calej Europie. Dla mnie zawsze najwazniejszym elementem zakupu jest stosunek jakosci do ceny. To znaczy jak mam wydac na przyklad: 100 Euro naTriton Surf 5000, to wole dolozyc 20 i za 120 Euro kupic Shimano Ultegra XS-C -10000. Bo w takiej cenie jest dostepna na rynku. Sprawdzona, trzecia juz edycja kolowrotka (produkowanego tez na wschodzie), ktory jest uzywany przez tysiace wedkarzy w Europie. Kazdy musi wiedziec co chce i co potrzebuje. Dla mnie ten wpis jest czystym komercjalnym produktem redakcji \"Wedkuje.pl\". Jesli na tym zarabiaja to zrobili to poprawnie i dam chetnie *****5-ke. Natomiast zakupu sprzetu tej Firmy nie biore pod uwage. Pozdrawiam Slawek [2016-02-11 19:57]