
Straż rybacka ściga osoby które myją auta w rzekach - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
W Kamiennej Górze wydali wojnę trucicielom.Kto myje auto w rzece, zapłaci nawet 500 zł kary.
Choć myjnia samochodowa kosztuje średnio 10 zł, wciąż nie brak kierowców, którzy z tak zwanej oszczędności pucują auta w rzekach.
Wraz z pianą od szamponu samochodowego spływają do wody detergenty, oleje, substancje ropopochodne, zawiesiny.W rzekach giną rośliny i ryby. Dosyć tego zatruwania! - powiedzieli członkowie Społecznej Straży Rybackiej z Kamiennej Góry- Wydaliśmy bezwzględną wojnę kierowcom trucicielom - mówi jej komendant Mirosław Kurzeja. - Strażnicy zrobili zdjęcia osobom, które nad rzeką Bóbr myły swoje samochody
Zdjęcia posłużyły jako dowód w sądzie. Wyroki w dwóch sprawach właśnie zapadły.
Kierowcy zapłacą po 160 zł kary - mówi Zbigniew Jurek, komendant Straży Rybackiej w Jeleniej Górze.-Oj, drogo kosztowało ich to mycie!
Kierowcy i tak mieli szczęście, bo trafili na społeczników, którzy nie mogą wręczać mandatów. Gdyby złapali ich strażnicy miejscy, mogliby zapłacić nawet 500 złotych.
Karzemy za zanieczyszczanie środowiska - tłumaczy Grzegorz Rybarczyk z jeleniogórskiej straży miejskiej. Przyznaje, że w mieście plagą są osoby myjące auta na chodnikach przed domami czy w ogródkach działkowych. Do studzienek spływają oleje, smary, asfalty i inne brudy chemiczne. Część przedostaje się także do gruntu.
Wiadomo, że złapanie kogoś, kto myje auto na ulicy, jest trudne - tłumaczy Grzegorz Rybarczyk. - Tu bardziej zadziała uświadamianie, jak sami zatruwamy swoje środowisko naturalne.
W myciu aut w rzekach, stawach czy zalewach przoduje wieś. Do myjni samochodowej ludzie mają daleko, a rzeka płynie obok. Niektóre miejsca przed świętami czy weekendem zamieniają się w myjnie na świeżym powietrzu.
Autor tekstu: Tomasz Bogacki
![]() | u?ytkownik7463 |
---|---|
No cieszę się, że ktoś się za to w końcu wziął. Szkoda tylko, że to wojnę wydali dopiero teraz. Nie od dziś ludzie przecież myją w ten sposób samochody, traktory a nawet ślęzy i opryskiwacze. (2009-11-08 10:26) | |
![]() | kostekmar |
I bardzo dobrze a 160zł mandatu to stanowczo za mało w dobie różnego rodzaju myjni. Myjni gdzie można umyć samochód za grosze. No, ale jak się ma pewnie Audi A4 albo lepiej to rzeczywiście na myjkę nie stać. (2009-11-08 11:51) | |
![]() | jurek |
Bardzo dobra wiadomość Tomku , oby jak najwięcej ludzi zrozumiało , że tak na prawdę to też trują siebie ................ pozdrawiam Cię i 5 + , proszę o więcej takich informacji ........Jurek . (2009-11-08 12:10) | |
![]() | Norbert Stolarczyk |
lać po tych głupich łbach zasranych dorobkiewiczów, tłumoków i brudasów. (2009-11-08 12:17) | |
![]() | izkpaw |
Ja także się bardzo cieszę!!!Może w końcu po mandacie -ludzie oprzytomnieją!! (2009-11-08 15:42) | |
![]() | kucyk |
To są buraki pierw myje auto i zatruwa a potem łowi i narzeka gdzie są rybki,słyszałem o takich (2009-11-08 17:05) | |
![]() | u?ytkownik22572 |
Dobre i to, co nie zmienia faktu że kary u nas są zbyt łagodne. Gdyby kara była jakieś 5000 zł to nikt by się na taki numer nie odważył. Bierzmy przykład z Singapuru - wysokie kary za śmiecenie - czystość i porządek wokoło. Skoro do statystycznego Polaka nie dociera edukacja i prośby to trzeba go pała po kieszeni. Taka już nasza natura że tylko drastyczne środki na nas działają. To samo jest z pijanymi kierowcami. Gdyby z automatu konfiskowaliby auto lub gdy jechał nie swoim to grzywna w wysokości równowartości autka to by nie jeździli na podwójnym gazie. (2009-11-08 18:38) | |
![]() | joker |
Postęp idzie do przodu i powstały nawet myjnie bezdotykowe za dosłowne grosze. Byłem nawet na takim zbiorniku, na którym zarządca wprowadził zakaz wjeżdżania aut poza miejsca do tego wyznaczone. Świetne rozwiązanie każdy obiekt stojący w niewłaściwym miejscu jest od ręki namierzany i uczciwie rozliczany. Dziwne że zakazy stoi jak BYK a ruch jak był tak jest. Nawet szanująca się wielka Solina ma takie tereny. Karać i nie wyróżniać użytkowników mających gdzieś zakazy i przepisy. (2009-11-08 19:02) | |
![]() | u?ytkownik4668 |
Witam. Oczywiście kara śmiesznie niska. Tym bardziej że wymierzona w drodze wyroku sądowego. Moze być tak że koszty postepowania sądowego były wyzsze, a nasze państwo różnice pokryje z naszych podatków. (2009-11-08 19:23) | |
![]() | Kiris |
Dołączam się do apelu Jurka "...oby jak najwięcej ludzi zrozumiało , że tak na prawdę to też trują siebie ......". Jeśli wszyscy będziemy dbali o naszą przyrodę, czystość wód itd, to na pewno na tym nie stracimy. A kary powinne być zdecydowanie wyższe. !!!! Pozdrawiam (2009-11-08 21:44) | |
![]() | u?ytkownik1408 |
Moje gratulacje za podjęcie kroków mających na celu wyeliminowanie kolejnego zlego czynnika trującego to co dla nas wędkarzy najcenniejsze czyli środowisko wodne.Tak trzymać brawo dla społeczników i mam nadzieję że współpraca ze SM zaowocuje wyeliminowaniem problemu. Pozdrawiam (2009-11-08 21:58) | |
![]() | u?ytkownik7966 |
Brawo za akcję SM,ale co z innymi:producenci żywnosci,zanęt(tak,tak-dlaczego na torebkach pisze-nie nadaje się do spożycia dla ludzi.Przecież pisze na bazie naturalnych składników)Najprosciej karać tych których się widzi-z wielkimi fabrykami nie prowadzi się wojny bo to kosztuje. (2009-11-09 06:11) | |
![]() | jurek096 |
dożywocie dla takiego wędkarza. (2009-11-09 08:18) | |
![]() | FanAtyk |
Tylko 160? niewiele więcej niż się płaci za jazde bez biletu czy picie piwa na ławce w parku. A szkoda nieporównywalnie większa (w ogle dla mnie mandaty za kulturalne spożywanie chmielu w plenerze to nieporozumienie ale to trochę nie na temat). W ogóle moim skromnym zdaniem trzeba byc nie lada burakiem i prymitywnym chamem żeby myc samochód w rzece czy jeziorze. Ale niestety żyjemy w takim kraju gdzie ludzie przyrodę mają za nic a na swoje samochody chuchają i dmuchają nieraz bardziej niż na własne dzieci... (2009-11-09 08:55) | |
![]() | baloonstyle |
Ludzka głupota nie zna granic. Piąteczka :)) (2010-11-23 09:18) | |