Sulejów i Piotrków walczy z kłusolami
Grzegorz Leśniak (zegar)
2009-04-20
Kłusownicy wpadli w policyjną sieć. Dzięki wspólnym działaniom policjantów z komisariatu w Sulejowie oraz funkcjonariuszy Państwowej Straży Rybackiej, Społecznej Straży Rybackiej, Służby Ochrony Wód Polskiego Związku Wędkarskiego zatrzymano 7 osób nielegalnie poławiających ryby. Kłusownicy 'wpadli' na gorącym uczynku nad Zalewem Sulejowskim na wysokości Podklasztorza w Sulejowie. Zabezpieczono łącznie ponad 300 metrów sieci, 75 kilogramów ryb oraz łódź i noktowizor służące do nielegalnego procederu. Kłusownikom grozi teraz kara 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komisariatu w Sulejowie oraz funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej, Społecznej Straży Rybackiej, Służby Ochrony Wód Polskiego Związku Wędkarskiego podejrzewali, że od pewnego czasu nad wodami Zbiornika Sulejowskiego 'grasuje' zorganizowana grupa kłusowników. 17 kwietnia w godzinach popołudniowo - nocnych zorganizowano wspólne działania, aby udaremnić ten nielegalny proceder. W czynności zaangażowano kilkanaście osób, które łodzią motorową i samochodami patrolowały linię brzegową Zalewu podlegającą działaniu komisariatu Policji w Sulejowie.
Po krótkiej obserwacji około godziny 22.30 zauważono na wysokości Podklasztorza grupę osób nielegalnie łowiącą ryby. Kłusownicy zostali otoczeni zarówno od strony wody jak i lądu, tak aby nie pozostawić im drogi ucieczki. Siedem osób 'wpadło' na gorącym uczynku nielegalnego połowu ryb. Wśród nich byli 4 mężczyźni i 3 kobiety w wieku od 28 do 42 lat. Wszyscy - oprócz najstarszego mężczyzny z Łodzi, to mieszkańcy Sulejowa. Policjanci i służby biorące udział w akcji ujawnili około 75 kilogramów ryb - głównie leszczy, płoci i jazi oraz 7 sieci rybackich po około 50 metrów długości każda. Część znalezionych ryb była już wyciągnięta z wody, natomiast pozostałe znajdowały się w zarzuconych w Zalewie sieciach. Zabezpieczono również łódź z wiosłami oraz noktowizor służący do obserwacji terenu w ciemnościach, które kłusownicy wykorzystywali przy nielegalnym procederze. 25 kilogramów jeszcze żywych ryb zostało wypuszczonych z powrotem do Zalewu, a pozostałe przeznaczono do utylizacji.
Siódemka znajomych została zatrzymana przez policjantów do wyjaśnienia i wytrzeźwienia. Troje z nich miało po około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Następnego dnia stróże prawa przeszukali ich mieszkania. Na terenie dwóch posesji w Sulejowie znaleźli jeszcze dwie sieci o długości 10 i 20 metrów oraz duże ilości rybich łusek, mogące świadczyć o tym, że kłusownictwem osoby te trudniły się już wcześniej. Policjanci przesłuchali zatrzymanych i przedstawili im zarzut z ustawy o rybactwie śródlądowym. Za połów ryb nie będąc uprawnionym do rybactwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Stróże prawa wstępnie też ustalili, że złowiony towar zatrzymane osoby sprzedawały w Sulejowie oraz na terenie województwa łódzkiego.
sierż. Małgorzata Para