Sumek Karłowaty-nieproszony ale dominujący.
Paweł Łubniewski (pawel75)
2012-12-23
Sumek karłowaty,
Zwany także amerykańskim, byczkiem, bądź koluchem z racji wystających kolców na płetwach grzbietowych i piersiowych. Także skaleczyć się nie trudno jeśli trafi nam się owa rybka na wędeczce.
Sprowadzono tą sympatyczną poniekąd rybkę z Ameryki Południowej, pierwotnie z zamiarem by był to gatunek gospodarczy, bo jest bardzo łatwy w hodowli i znosi naprawdę kiepskie warunki.
Ale cóż, jak to w życiu bywa los spłatał małego figla i owa rybka szybciutko rozprzestrzeniła się po naszych wodach i bez pozwolenia zaczęła wręcz niektóre z łowisk zdominować.
Nie wiem jak jest w innych częściach kraju, ale w województwie lubelskim niektóre zbiorniki są wręcz kompletnie owładnięte owymi rybkami. Lubią głównie wody stojące, w rzekach jeszcze na nie natrafiłem...
Ale tam gdzie się pojawią nawet z pięknego rybnego jeziora szybko oczyszczą pozostałe gatunki, szczególnie wyjadając ich ikrę.
Podam przykłady z własnego podwórka...
Piękne, duże i niegdyś słynące z wielkich tołpyg, karpi i amurów jezioro "białe libiszowskie" ostatnimi czasy zostało jakby pod względem wędkarskim bajorkiem z masą sumików i małych leszczyków, bo o inne rybki naprawdę trudno. Co ciekawe jest to łowisko komercyjne, ale gospodarz jakby zaniedbuje ten temat i zniechęca do nie małych opłat. Podobnie jest na jeziorze "Bikcze"... jedyne "trofea" to niestety skarłowaciałe sumiki i podobnych rozmiarów karasie. Takich "rybnych" wód jest niestety coraz więcej.
Oba te gatunki są niesamowicie odporne tak na upały jak i zimowe przyduchy.
Co ciekawe są tak żarłoczne, że nie są wybredne na żadną przynętę.... Złowiłem je na kulkę proteinową, białe robaczki, czerwone, nawet na rosówkę, na ciasto też brały....
Reasumując, nawet PZW uważa ten gatunek za szkodnika i nie zaleca się wpuszczanie tych rybek spowrotem do łowiska, choć mięsko jest naprawdę smaczne to roboty z tymi mikrusami jest co nie lada.
Miejmy tylko nadzieję, że jakoś w kontrolowany sposób pozbędziemy się nadmiaru tego niestety "chwasta" i nasze łowiska odzyskają dawną świetność, którą zmąciła oczywiście nie tylko ta rybka.
Pozdrawiam !