Świąteczne - wędkarskie życzenia i marzenia

Witam ! WSZEM I WOBEC WIADOMYM CZYNIE IŻ TEN CZŁEK NA FOCIE TO MÓJ KUMPEL co rozgryzł Haldex

A teraz na serio !!!
Jak zwykle co wieczór po robocie wchodzę na stronkę szukając ciekawostek i niestety
widzę że wśród naszej braci nastała posucha,,, tak jakby cała nasza Brać wędkarska wpadła w letarg niczym linek zimową porą.
Jak w sezonie na ripostę na forum czekało się do kilku minut to teraz czasem mija nawet kilkanaście godzin.(choć i tu wyjątki są)- jest troszkę wspomnień czy porad na blogach a i fabuła dokumentalna czasem się trafi czy naprawdę piękny tekst literacki się wkradnie to i tak mało by poprawić nastrój tzw. Cichemu wariatowi lub (Miłośnikowi przyrody - moje zdanie).

Czasem ktoś zapoda przepisik na smaczną rybkę a ktoś inny zdradzi swój sekret skutecznego połowu danego gatunku więc tym bardziej tęskno do wody ...ale niestety przyrody i praw fizyki oszukać się nie da .czyli mamy łowiecką posuchę no może za wyjątkiem paru miejsc w Polsce gdzie lodu niema lub rzeka nie skuta jeszcze lub miejsc w dolinkach gdzie niebawem lód będzie bezpieczny.
Niestety ja u siebie mam przestój ale to nie znaczy że nie mam planów i tylko czekam na sygnał że lód odpowiedni by odwiedzić parę miejsc gdzie mnie jeszcze zimą nie było
a nawet w sezonie bywałem tam okazyjnie ale za to efekty osiągnięte latem dają nadzieje na
podlodowe łowy bo podobno prawdziwe garbuski łowi się z pierwszego lodu a rekordowe karasie z ostatniego (potwierdzam-30-tki brały jak wściekłe w lutym) no i na osłodę płoć co bierzę co prawda czasem niemrawo ale ogólnie prawie zawsze więc pokarzę parę łowisk co do których
mam nadzieje że nie będę na nich marznął na darmo i które w sumie starałem się dokładnie "wymacać"w tym roku tradycyjnymi metodami czyli jakieś rozeznanie co do dna już mam a to moim zdaniem połowa sukcesu.
Kumpel w zeszłym roku skupił się na "dzikim"Haldeksie a ja mam zamiar do tego dodać Morawę no
i dzikie na Żabich dołach tylko jak to gada mój Wój z Lublina "Kurka la mać"-kiedy będą warunki .
No ale warunki warunkami a cel mojego wpisu jest zdecydowanie inny a mianowicie ...

PRAGNĘ ZŁOŻYĆ WAM WSZYSTKIM MIŁOŚNIKOM WĘDKARSTWA ,KILAJACYM I NIEKILAJACYM JAK I TEŻ REDAKCJI SERDECZNE ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA NO I POŁAMANIA KIJA NA RYBCE ŻYCIA (po udanym holu oczywiście :-))
Rysiek38