Zaloguj się do konta

Szybki niedzielny wypad

Chcialbym wam opisac moj wczorajszy szybki wypad nad rzeke.
Niedziela popoludnie ok godz 15.nie moglem sobie znalesc w domu miejsca jak to zwykle bywa.
Postanowilem wyskaczyc na chwile na ryby nad Prosne.
po okolo 20 min bylem na miejscu.
Zestaw do przeplywanki juz gotowy i zaczynamy.nurt dosc mocny,szybkie mierzenie gruntu,ochotka na chaczyku i jedziemy.nie bylo z byc cieplo -1 stopien i do tego wiatr.
lowilem na klasyczna przeplywanke.Zestaw raz splyna,drugi i za trzecim jest!!!
Splawik polozyl sie po czym poszedl pod wode.Szybkie zaciecie i czuje ze cos tam nie duzego wisi.radosc ogromna mysle sobie pierwwsza w tym roku ploteczka z Prosny,a tu nagle ryba ruszyla z duza sila w prad!!!bardzo sie zdziwilem,mowie sam do siebie nie taka mala ta plotka.hamulec gwizda,raj dla ucha:)po okolo 10 min pokazal mi sie na kocu zestawu sporawy leszcz.
Brzeg wyskoki,podbuieraka jak na zlosc nie zabralem co tu zrobic???trudno podniose za zylke najwyzej,ale sie delikatnie i udalo mi sie go podniesc.mial 42 cm.niestety nie mam zdjec do artykulu.padl mi kom.Zazucilem jeszcz zestaw kilka razy i zlowilem dwie plotki.rece mi juz bardzo zmarzly wiec skonczylem lowienie.rybki oczywiscie do wody.mam nadzieje ze szybko przyjdzie wiosna i takich przygod bedzie wiecej.
Chyba nie tylko ja czekam na nadejscie wiosny,choc nie ukrywam ze powedkowal bym jeszcze odrobine na lodzie:)polamania:)

Opinie (1)

kiwaczek

No i fajnie ze sobie polowiłeś. Fajnie tez ze rybki wlnośc odzyskały. pozdraawiam ;) [2011-02-14 22:52]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Łowisko Tuszynek

ŁowiskoNa Łowisko Tuszynek wybraliśmy się w drugiej połowie lipca na k…

Szybki wypad

Przywrócić spokój…Po rannym wypadzie na rybki wróciłem taki zmę…