Zaloguj się do konta

Targi Wędkarskie w Zabrzu 8-10 marca 2013

XII TARGI ,, POŁOWY I ŁOWY 2013”, IX ,,KARP FESTIWAL 2013”, ,,II SZKOŁA WĘDKARSTWA MUCHOWEGO I SPINNINGU 2013”, SPORTY WODNE

W ostatnią niedzielę dzięki uprzejmości kilku ludzi udało mi się pojechać do Zabrza na Targi Wędkarskie.
Niezaprzeczalną zaletą tego typu imprez jest możliwość obejrzenia najnowszych propozycji licznych producentów sprzętu wędkarskiego i skonfrontowania swoich spostrzeżeń w rozmowach z ludźmi z branży.
Można obadać sprzęty i przynęty,bo dopiero wtedy ma się dokładne opinie-net i gazety wszystkiego jednak nie pokażą.
Wystawców była masa i to nie tylko karpiowych .
Było sporo sprzętu spinningowego, spławik się prezentował a muszkarze mieli nawet specjalny basen do rzutów.
Najwięcej miejsca zajmowały jednak stoiska ze sprzętem karpiowym.
Wędki ,kołowrotki,przynęty ,zanęty różnych firm były do obejrzenia i nawet do wypróbowania:)
Były wielkie firmy z całym arsenałem i kilka mniejszych ,zwłaszcza tych produkujących kulki i zanęty.
Zwróciłem uwagę już wcześniej na ofertę tych producentów i miałem okazję sprawdzić jak to wygląda.
Kilka produktów wpadło mi w oko i chyba je wypróbuje.
Na wszystkich stoiskach można było pogadać i dowiedzieć się o interesujących mnie artykułach z pierwszej ręki.
Pełna profeska jak chodzi o obsługę.
Na stoisku Nasha gościem specjalnym był Gary Bayes zwany guru karpiowania ,który demonstrował przynęty i sposoby ich podania .Bardzo interesujące to było.
W sumie fajna sprawa takie targi bo i sprzęty są do ocenienia,no i ciekawych ludzi można spotkać.
W niedziele nie było specjalnie tłoczno i spoko można było połazić po stoiskach i pozawracać głowę chłopakom , pomachać wędkami i pokręcić kołowrotkami.
Na niektórych stoiskach można było zrobić zakupy w bardzo interesujących cenach-sporo niższych od katalogowych

Targi w Zabrzu to dla mnie trochę połączenie kiermaszu z odpustem-tutaj alejka pełna wypasionych namiotów,tam super patyki a kawałek dalej Pani oscypki zapodaje:)
Zaraz za kulkami jest stolik z chlebkiem własnego wypieku i słodyczami.
Trochę piwka i okowity takoż.
Jeden Pan ścigał mnie po hali zauważywszy,ze mam okulary po to , żeby mi je wyczyścić i zakonserwować.
Teraz trzy dni będą lepsze niż nowe.:)
Miałem przyjemność pogadać ze znanymi mi tylko z neta Olą i Januszem -bardzo miłe spotkanie.
W sumie ciekawy wypad.

Opinie (7)

bartek19985

Fajnie bylo slyszalem , mialem jechac ale nie pojechalem ;d a szkoda [2013-03-12 13:14]

ekciak

:D [2013-03-12 17:05]

Roxola

Gdybym karpiowała, to pewnie dużo bym dla siebie znalazła :) Ale muszka mnie zachwyca i wiem, że kiedyś spróbuję nią pośmigać jak znajdę trenera :) Fajnie było się Jacku spotkać i pogadać, za dwa tygodnie będę na Hucie i mam nadzieję, ze znowu się spotkamy. Pozdrawiam [2013-03-12 22:12]

Sum1974

Bylem i bylo super a co do trenera na muche to polecam Adama Sikore bardzo dobry :) [2013-03-13 06:30]

Lin1992

Nie no oby takich targów i wpisów :) więcej. [2013-03-13 19:21]

roman55

Widzę że i na tym targu królował przede wszystkim sprzęt karpiowy :) Pozdrawiam [2013-03-13 21:17]

użytkownik

***** [2013-05-08 16:52]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej