Trzeba się czasem zastanowić

/ 15 komentarzy

Do napisania tej informacji skłonił mnie czysty przypadek, bo szczerze mówiąc przeciętny wędkarz nie zastanawia się nieraz nad tym co robi i jakie mogą być tego konsekwencje. Otóż spotkałem znajomego, którego dość długo nie widziałem i oczywiście musieliśmy trochę pogadać o tym i owym, aby ostatecznie zejść na temat nam bardzo bliski czyli wędkarstwo. Gadu, gadu i dowiaduję się, że kolega jak się okazuje przypadkowo i nieświadomie przeniósł się do innego koła. Jak to się stało?

Znajomy namówił go do skorzystania z zakupu znaków wędkarskich w jednym z goleniowskich sklepów bo nie trzeba czekać do środy czy piątku, sklep jest pod ręką, czynny prawie na okrągło więc jest to właściwie okazja. Z okazji tej więc skorzystał. Gdy go zapytałem czy nie żal mu chociażby rywalizacji w zawodach wędkarskich w gronie licznych wędkarzy godnych współzawodnictwa, mających jakąś renomę i uznanie wśród kolegów wędkarzy, zauważyłem zdziwienie na jego twarzy. Wręcz się rozzłościł gdy zażartowałem, że poszedł tam gdzie nie będzie miał z kim konkurować i łatwo mu będzie zdobyć tytuł mistrza koła bo nie widzę tam dla niego przeciwników.

Gdy wytłumaczyłem mu co zrobił i jakie są tego konsekwencje nie chciał wierzyć, że przez zwykłe wygodnictwo i bezmyślność zrobił coś czego absolutnie nie zamierzał, tj. przeniósł się do innego koła. Oczywiście pozbawił się możliwości uczestnictwa w organizowanych dla naszych członków zawodach wędkarskich, warsztatach, imprezach okolicznościowych, itp. Faktem jest, że przepisy w tym względzie są mało wyeksponowane i właściwie nieczytelne. Niewielu wędkarzy wie, że w momencie opłacenie składki w danym kole zostaje się automatycznie jego członkiem. Nieznajomość tego faktu wykorzystują rywalizujące z sobą koła i to nie tylko na naszym terenie stąd brak szerszej informacji na ten temat, rezygnacja z wpisowego, niechęć do przenoszenia kartotek i w ogóle prowadzenia kartotek.

Mądrzy ludzie mówią, że aby coś zmieniać trzeba się naprawdę zastanowić, a powody tych zmian powinny być naprawdę uzasadnione. Najdziwniejsze, że wiele nietrafnych wręcz szkodliwych informacji związanych z ewidencją i ruchem między kołami pochodzi z zarządów okręgów, które w tej kwestii prowadzą swoją czasem szkodliwą politykę. Zakładam, że znajdą się tacy, którzy bez istotnych powodów będą wędrowali między kołami w zależności jak im wiatr zawieje.
Nie trzeba wiele wysiłku, żeby wyobrazić sobie ile bałaganu wprowadza brak lub niewłaściwa ewidencja członków koła. Ma przecież to istotne znaczenie chociażby na planowanie, bilansowanie i przepływ informacji o karach.

Coraz częściej dochodzę do wniosku, że coraz liczniejsze krytyczne uwagi pod adresem władz PZW szczególnie na szczeblu okręgu i centrali są słuszne i uzasadnione. Z pewnością dlatego członkowie tych władz podchodzą bardzo krytycznie do uwag i opinii wyrażanych na wędkarskich portalach internetowych uważając się za wyrocznię. Myślę, że będzie jeszcze okazja porozmawiać również na ten temat.

 


4.7
Oceń
(23 głosów)

 

Trzeba się czasem zastanowić - opinie i komentarze

news34news34
0

Świetny artykuł,

pozdrawiam

(2011-02-07 21:06)
witiakwicol1witiakwicol1
0
Dobrze napisane.+++++ Też kiedyś byłem naciągany do zmiany koła ale w tym jestem już ponad 30 lat i trudno byłoby mi zrezygnować z kolegów choć w nowym połowa to znajomi.Pozdrawiam.
(2011-02-08 14:46)
kostekmarkostekmar
0
Pod warunkiem, że jest to społeczność zrzyta. Są jednak koła gdzie nikogo nic nie interesuje i to jest smutne. A co za tym idzie szuka się tego brakującego ogniwa w innym kole. Nie zawsze dochodzi do dobrego wyboru. Pozdrawiam. (2011-02-08 16:24)
Zibi60Zibi60
0
Święta racja. Zwróciłeś uwagę na zbyt mało wyeksponowany temat: zmiana koła i jej konsekwencje. Wielu wędkarzy podejmuje decyzję o przejściu pod wpływem chwili a decyzja powinna być poprzedzona rzeczową analizą. Ja miałem w młodości podobny przypadek i olbrzymie problemy, żeby pozostać w kole. Wędkuję cały rok i za takowy termin wnoszę składki, lecz nie mogłem ich opłacić na początku stycznia ponieważ skarbnik chorował. Nieświadomie opłaciłem w innym kole (skarbnik mnie bardzo chętnie przyjął bez kartoteki) i się zaczęło... Dodam jeszcze, że w tym okresie PSR była bardzo aktywna od 1 stycznia, a ja chciałem być w porządku.
Reasumując: każdy ma prawo do zmiany koła, lecz przejście między kołami powinno się odbywać TYLKO z kartoteką i powinna to być przemyślana decyzja.
(2011-02-08 19:57)
Pati80Pati80
0
Świetny artykuł.                                                                                                                                     Ja tam wole swoje koło.
(2011-02-09 15:00)
jolikjolik
0
Witam
Tekst do przemyślenia dla każdego wędkarza. Ale jeżeli publikuje go
Prezes koła, któremu nagle wyrosła nowa konkurencja w postaci nowego koła
to post taki troszeczkę kojarzy się ze starymi czasami - " My dobrzy Oni źli".
A kolega który się zapisał na pewno spotka rywali  z którymi będzie mógł spotkać
i potykać w rywalizacji .
 
 
(2011-02-10 17:58)
EdelEdel
0

Myślę, że każdy prezes powinien dbać o członków swojego Koła i przekazywać informacje, których jak widać wędkarze nie znają zwłaszcza, że od tzw.” kuchni” wygląda to trochę inaczej. Wszyscy powinni stosować te same zasady i przepisy żeby było łatwiej i czytelniej bez względu czy dotyczy to nowego czy starego koła. Niestety jak widać z wpisu „ jolika” są tacy co dopatrują się drugiego dna, a sprawa jest oczywista szczególnie dla ludzi, którzy mają z tym problemy na co dzień bo organizują, planują, liczą i nie znoszą bałaganu.

(2011-02-10 19:41)
EdelEdel
0

Myślę, że każdy prezes powinien dbać o członków swojego Koła i przekazywać informacje, których jak widać wędkarze nie znają zwłaszcza, że od tzw.” kuchni” wygląda to trochę inaczej. Wszyscy powinni stosować te same zasady i przepisy żeby było łatwiej i czytelniej bez względu czy dotyczy to nowego czy starego koła. Niestety jak widać z wpisu „ jolika” są tacy co dopatrują się drugiego dna, a sprawa jest oczywista szczególnie dla ludzi, którzy mają z tym problemy na co dzień bo organizują, planują, liczą i nie znoszą bałaganu.

(2011-02-10 19:44)
EdelEdel
0

Myślę, że każdy prezes powinien dbać o członków swojego Koła i przekazywać informacje, których jak widać wędkarze nie znają zwłaszcza, że od tzw.” kuchni” wygląda to trochę inaczej. Wszyscy powinni stosować te same zasady i przepisy żeby było łatwiej i czytelniej bez względu czy dotyczy to nowego czy starego koła. Niestety jak widać z wpisu „ jolika” są tacy co dopatrują się drugiego dna, a sprawa jest oczywista szczególnie dla ludzi, którzy mają z tym problemy na co dzień bo organizują, planują, liczą i nie znoszą bałaganu.

(2011-02-10 19:52)
EdelEdel
0
Myślę, że każdy prezes powinien dbać o członków swojego Koła i przekazywać informacje, których jak widać wędkarze nie znają zwłaszcza, że od tzw.” kuchni” wygląda to trochę inaczej. Wszyscy powinni stosować te same zasady i przepisy żeby było łatwiej i czytelniej bez względu czy dotyczy to nowego czy starego koła. Niestety jak widać z wpisu „ jolika” są tacy co dopatrują się drugiego dna, a sprawa jest oczywista szczególnie dla ludzi, którzy mają z tym problemy na co dzień bo organizują, planują, liczą i nie znoszą bałaganu. (2011-02-10 20:03)
DONANDRZEJDONANDRZEJ
0
WITAM.
JA UWAŻAM PODOBNIE JAK JOLIK. MYŚLĘ ŻE PRZEMAWIA PRZEZ PANA PREZESA LEKKA GORYCZ ŻE POWSTAŁA KONKURENCJA I CZŁONKOWIE KOŁA UCIEKAJĄ DO INNEGO NOWEGO KOŁA. NIE WIEM ALE MOŻE SIĘ OKAZAĆ ŻE NOWE KOŁO BĘDZIE LEPSZE A MOŻE GORSZE CZAS POKAŻE CO Z TEGO BĘDZIE. TAKIE CZASY ŻE MUSI BYĆ KONKURENCJA I TRZEBA OFEROWAĆ LEPSZE USŁUGI NIŻ KONKURENT.
POZDRAWIAM ANDRZEJ DON
(2011-02-10 23:01)
Danielo5Danielo5
0

Jezeli część wędkarzy postanowi odejśc z obecnego koła to nikt za nimi nię będzie płakalpł mają wolny wybór a prezes powinien dbać o koło i właśnie tak robi tylko inni myslą inaczej ,gdyby mu nie zależało to by to dawno olał ale zawsze znajdą się psełdo wędkarze którzy wolą napisać jakąś plote aby komuś napaskudzić i oczerniać bez podstawnie.

(2011-02-11 20:47)
jacek1982jacek1982
0
Ja Tam się ciesze ze jest nowe koło w Goleniowie i nie zarządzane przez starych pryków łachych na pieniądze z PZW i mam nadzieje ze Koło Okoń wyciągnie z tego wnioski i przestanie zarybiać tzw "Rozgwiazdę" i karmić wieśniaków ze wsi Święta.... a wezmnie się za konkretne zarybianie na przykład rybami szlachetnymi jak troć łosoś pstrąg aby przywrócić Pięknej rzece dawne życie ale to już sprawa Wasza sprawa pozdrawiam ze Stolicy  (Prezesi koła Okoń przemyślcie sprawę .....może czasem warto będzie poczynić jakieś zmiany z korzyścią dla waszego kołka ......) (2011-02-24 23:58)
Danielo5Danielo5
0
Panie kolego nie wiem skąd masz takie informacje iż w kole za swoje obowiązki zarząd otrzymuje jakies pieniądze gdyby nie ci jak nazwałeś moich kolegów Stare Pryki to koło juz dawno by przestało istniec .Niestety ale to młodzi ludzie bezinteresownie nic zrobić nie chcą tylko pytają za ile.Tak więc jeżeli jesteś innej generaeji i chciałbys społecznie podziałać i poswięcic swój czas to zapraszamy. (2011-02-28 19:30)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
0
5 (2013-05-12 15:54)

skomentuj ten artykuł