Udane wolne w pracy
Maciej Piegza (KSIENDZU)
2012-04-19
Wyjazd uznaliśmy za udany z racji naszych 'okazów' i pierwszych linów złapanych na Chechle. Wszystkie rybki wróciły do wody a w naszych głowach narodził się pomysł pierwszej nocki w tym sezonie, tylko pogoda musi dopisać i możecie się spodziewać kolejnego wpisu.
Pozdrawiam wszystkich i życzę podobnie udanych wypraw. Połamania