Zaloguj się do konta

Ukleja smażona

Ukleja na wędce i na talerzu

Moja propozycja kulinarna ucieszy na pewno wszystkich nokillowców, którzy grzmią groźnie, żeby nie zabierać okoni, szczupaków i tzw. szlachetnych ryb a potem chodzą głodni albo kupują tilapie w Biedronce. Ukleja smażona 

Większość wędkarzy nastawia się na okazy drapieżników i z reguły je wyławia, pomijając białoryb, który stanowi znaczną większość w każdym akwenie. Pół biedy, jeśli szczupak czy sandacz trafi do podbieraka no kill, jednak najczęściej hol kończy się na talerzu. Regulamin na to pozwala, jest ok. Problem w tym, że jeśli wszyscy nastawią się na drapieżniki, prędzej czy później w wodzie zostaną tylko białe ryby. W dodatku karłowate.

Teraz, kiedy jeszcze "sportowe" gatunki objęte są okresem ochronnym, można odwrócić tę tendencję. Polecam wybrać się z wędka na... ukleje! Ryb tych jest dostatek praktycznie wszędzie i są niezwykle łatwe do złowienia. Kilkadziesiąt sztuk uklejek nie zrobi uszczerbku ichtiofaunie a można z nich zrobić prawdziwe przysmaki.

Do takiego łowienia wystarczy najtańszy bacik, niewielki spławik, paczka jakiejkolwiek zanęty i białe robaki albo pinki. Ważne, żeby zanętę rozrobić na papkę i dość regularnie wrzucać małymi porcjami. Zabawa jest przednia. Na jednego robaka można mieć czasem ponad dziesięć uklejek - rybki nie są wybredne. To idealny sposób, żeby wprowadzić swoje dziecko w tajniki wędkowania. Ma się pewność, że połowi. Niesamowicie sprawnie łowią ukleje zawodnicy wyczynowi. W czasie trwania zawodów łowią kilkaset uklei osiągając wielokilogramowe wyniki. Jeśli ktoś ma ochotę zgłębić techniki uklejowania na najwyższym poziomie, polecam filmy Tomasza Horemskiego, który pięknie o tym opowiada.

Jeśli chodzi o ukleje w kuchni, rządzi prostota. Rybki polecam oskrobać i wypatroszyć, zostawiając głowy. Następnie panierować w mące i smażyć z obu stron na złocisty kolor. Po usmażeniu dobrze posolić i podawać z zimnym piwem. Nie znam osoby, której by to nie smakowało a w dodatku takie frytki są bardzo wygodne w jedzeniu. Mniejsze sztuki można schrupać w całości, z większych zostaje tylko głowa i kręgosłup. Przy smażonych uklejkach spędziłem już niejedną wykwintna biesiadę, która ciągnęła się dłuugo w noc. Tak więc życzę dobrej zabawy i smacznego!

Opinie (24)

użytkownik

Malujesz paznokcie na czerwono?? [2014-04-03 07:58]

Pawgas

"Moja propozycja kulinarna ucieszy na pewno wszystkich nokillowców, którzy grzmią groźnie, żeby nie zabierać okoni, szczupaków i tzw. szlachetnych ryb a potem chodzą głodni albo kupują tilapie w Biedronce." Myślałem, że jest Pan wykształconym człowiekiem który realizaując program w krajach gdzie wędkarze łowią dla relaksu czegoś się nauczył. Zawiodłem się. Życzę więc Panu smacznej uklejki. [2014-04-03 10:21]

lukasz-lbn

Pawgas spokojnie, autorowi chodziło o to że jak ktoś już chce zabierać ryby to niech zabiera ukleje (bo tego nigdy nie zabraknie i nie jest to szlachetna ryba) oraz coś ode mnie... KOLUCHY!!! Bo tego "g...a" jest zbyt wiele w naszych łowiskach a kulinarnie są całkiem smaczne. Powiem szczerze, że nigdy nie jadłem uklejki i chyba spróbuję z czystej ciekawości. [2014-04-03 10:36]

marciin 2424

Jestem ciekaw jak to smakuję chętnie bym spróbował takiej przekąski, lecz bardziej interesuję się spiningiem i raczej ciężko mi będzie złowić potrzebną ilość :). Za fajną propozycję zostawiam ***** i pozdrawiam :) [2014-04-03 10:56]

kaban

Pierwsze zdanie jak dla mnie przeczy drugiemu jeśli chodzi o kontekst. Albo dbamy o ilość drapieżników w wodzie albo śmiejemy się z tych co wypuszczają i odwrotnie. Jadłem ukleje wiele razy ,ale wolę zdecydowanie kiełbie. Pozdrawiam bez oceny. [2014-04-03 12:47]

użytkownik

A ja spróbuję, na próbę złowię kilkanaście uklejek i osmażę, wiele lat temu starsza pani mówiła że po wojnie solili w beczkach ukleje tak jak śledzie. [2014-04-03 18:42]

kaban

No można jeszcze dodać ,że podobno (do odpowiednich materiałów nie dotarłem) robiono z łusek uklei masę perłową.  [2014-04-03 19:25]

barrakuda81

Uwielbiam szprotki a te ukleje wyglądaja tak samo smakowicie...Nie wiem tylko jak w smaku,czy nie są za suche? [2014-04-03 19:58]

pawel75

Albo Uklejeczki na głębokim oleju to dosłownie jak o niebo lepsza wersja frytek ! Wszystko ok, tylko nie zostawiałem główek. No i piwko do tego.... super uczta ! Pozdrawiam ! [2014-04-03 20:23]

wirefree

Tez smarone polecam, zolwie mojego syna za to preferuja je zywe w calosci. [2014-04-04 16:42]

logo1024

[b]kaban[/b] "Jadłem ukleje wiele razy ,ale wolę zdecydowanie kiełbie" nie wiem czy wiesz ale kiełb jest pod ochroną [2014-04-05 11:08]

halski021

logo1024 - nie wszystkie gatunki kiełbia są pod ochroną , te co lubi jeść ,,kaban" nie są chronione .  [2014-04-05 11:46]

janglazik1947

Poprzedni sezon wędkarski z kolegą mieliśmy różne kaprysy . W garażu wędziliśmy różne rybki, płotki, leszcze , krąpie, liny. No i przyszła kolej na ukleje. SĄ SUPER. A do tego jeszcze zimne piwko - niebo w gębie !!!!!! [2014-04-05 12:30]

rysiek38

Gość podał ciekawy temacik niestety czujni noo kile nie odpuścili jak zwykle a tak na serio to smażone na maśle są przednie (sprawdzałem) P.S.dla fanatyków no kil - podobno zbierają podpisy co do całorocznej ochrony komara w sumie tez to życie :-) [2014-04-06 08:49]

szwendacz

Kiedyś tak robilem i do piwa to jest fajna przekąska. Sucha i chrupiąca, polecam. No i koluchy w ten sposób robione są świetne. Bo i o wiele smaczniejsze to i chwast okropny. [2014-04-07 09:11]

kosmaty2

Dla wszystkich smakoszy rybek polecam przepisy z tego bloga: http://wedkarstwoabc.blogspot.com/p/kuchnia.html [2014-04-07 09:38]

Sionix

Polecam też kotleciki z uklei na grilla.jedyny minus to ilość potrzebnych ryb i ich patroszenie ale przekąska super.pozdrawiam***** [2014-04-11 13:57]

asddsa123

Mój przepis na smażone ukleje wygłąda tak: mąka przenna mąka ziemniaczana wypatroszone ukleje curry cebula Mąke przenną wymieszać z ziemniaczaną w stosunku1:1 czyli np łyżka na łyżkę,kilogram na kilogram (zależy ile mamy rybek),do mąki dodać curry według uznania,ryby obtoczyć w cieście i smażyć z cebulą .Polecam!!! [2014-04-11 21:14]

Lujski

a filetujecie je ??? [2014-04-18 21:01]

użytkownik

Uklejka podsmażana z octu... To dopiero rewelacja! Jedyny problem to nałapać odpowiednią ilość, zwłaszcza jak się jest spinningistą ;-) [2014-05-12 14:55]

kaban

Co do moich preferencji smakowych logo1024 powinien wziąć pod uwagę ile gatunków kiełbi mamy w naszych łowiskach i ile jest chronionych i jak rozpoznać te chronione w najszybszy sposób ... . [2014-05-12 16:14]

kostekmar

Mnie tam smakowały !!! A co tam !!! Jak dobrze przysmażona to leci tak jak frytka i wciągana jest prawie nosem !!! A co tam !!! Pozdrawiam!!!! [2014-05-12 18:45]

Autech

Nigdy nie brałem ich pod uwagę aby je zjeść a teraz mam ślinotok ;-) Fajnie że zwróciłeś na te rybki uwagę co pozwoli mi zjeść rybkę którą sam złoiłem taka dużo lepiej mi smakuje !Pozdrawiam [2014-07-13 21:01]

uklejka

Świeże ukleje oskrobać ,umyć włożyć do słoika , zalać ciepłą zalewą octową , dobrze zakręcić i odstawić na kilka dni. Ukleje ala moskaliki jak za PRElu gotowe [2014-11-19 18:28]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Z kartek kalendarza

Przenikliwy dźwięk budzika nie pozwalał mi spać. Wygramoliłem się z n…