Zaloguj się do konta

Uszkodzona łódka SSR przez kłusowników

Kłusownicy zniszczyli nam łódkę do patroli wodnych ( od środka , w połowie długości łódki przetarli narzędziem trącym łódkę –w miejscu na pozornie widocznym dla nas-zwłaszcza że zawsze jest ciemno) .Łódka stała na obiekcie chronionym, ale w tej porze roku , tylko miejscowi(czytaj kłusownicy w większości mogli to zrobić ).

Po wypłynięciu 20 marca o bardzo późnej godzinie nocnej , zauważyliśmy po wypłynięciu na Wisłę --- że woda wlewa się bardzo szybko do środka (w poprzednich akcjach zawsze wszystko dokładnie sprawdzaliśmy, także w piątek sprawdziliśmy może zbyt szybko—ale uszkodzenie było tak zrobione , że prawie nie do zobaczenia gołym okiem) .Musieliśmy jednocześnie szybko wracać i wybierać wodę, bo byśmy się tu potopili, lecz łódka będzie już poza zasięgiem złych ludzi.

Kłusownicy myśleli że będą mieli wolny dzień na swoje złodziejstwo, lecz MY SIĘ NIE PODDALIŚMY klejami „super glu i cyjanopanem , wraz z kawałkami maty do klejenia łódek) naprawiliśmy prowizorycznie łódkę i ruszyliśmy RATOWAĆ NASZE WSPÓLNE DOBRO dla ETYCZNEJ BRACI WĘDKARSKIEJ!!!!!!!!!


Efektem naszych nocnych działań było znalezienie wielkiej sieci kłusowniczej na terenie Wisły w okolicach Płocka--- obszar ten jest wyłączony z połowów rybackich. W innym miejscu „ trasa Płock –Włocławek , goniliśmy trzech kłusoli młodych , lecz zatrzymanie ich , uniemożliwiły nam własne nasze buty ciężkie i niewygodne do szybkiego biegania ( w innych warunkach są idealne –ale nie w sprincie ) zresztą o północy było tak zimno że ręce „ grabiały nam„.

Ważne jest to że nie damy się zastraszyć kłusownikom—najgorszym szkodnikom
Wędkarzy. Serdecznie dziękuję Piotrkowi, Krzystofowi , Maćkowi oraz Tomaszowi. Pozdrawiamy wszystkich wędkarzy i NIE BÓJCIE SIĘ DZWONIĆ DO STRAŻNIKÓW , POLICJI i INNYCH SŁÓŻB do TEGO POWOŁANYCH.

Jurek społecznik wraz z kolegami.

Opinie (17)

użytkownik

Jurek co do łodzi to nie wiadomo tak do końca , może pęknięcia ze starości albo uszkodzenie mogło powstać o zahaczenie jakiegoś przedmiotu podczas ostatniej waszej akcji, ale to jest nie ważne, mimo to gratuluję wam chłopaki wytrwałości i kolejnych pociętych złoczyńcach sieci. Myślę że to coś do mnie napisał to się spełni, bo naprawdę wam się to należy [2009-03-21 18:34]

hubi

Bardzo was podziwiam jestescie nie zmordowani a kiedy macie czas na wedkowanie pozdrawiam gwardie z Płocka. [2009-03-21 21:49]

użytkownik

tak jak napisał boss to może nie kłusoli sprawka ale jak tak to oni już w ogóle nie mają rozsądku, dobrze ze skończyło się to dopłynięciem do brzegu. No i mogę tylko powiedzieć że CO WAS NIE ZABIJE TO WAS WZMOCNI ! Brawo! pozdrawiam [2009-03-21 22:00]

użytkownik

to bydlęta. szkoda że mieszkam za daleko od Was chętnie bym się przyłączył i mógłbym zostać gościem od sprintu [2009-03-21 22:28]

użytkownik

Serdeczni gratuluje koledzy i życze dalszych sukcesów w walce o nasze wspulne dobro.U mnie 5 i pozdrowienia. [2009-03-21 23:03]

Zdzichu

Jesteście niesamowici i wytrwali w działaniu. Pozdro ... [2009-03-21 23:39]

jurek

Jesteśmy pewni , że zrobili to kłusole, gdyż łódka zawsze stoi na wózku i zawsze po akcji sprawdzamy , oraz bardzo uważamy na wodzie (chodzi o przeszkody , tym bardziej że nie jest to nowa łódka )...........dziękujemy wszystkim za wsparcie duchowe. [2009-03-22 16:33]

spioch1980

Panie Jurku , czy mogę otrzymać jakiś kontakt do was ( SSR) Często spaceruję z aparatem brzegami wisły i widze ten obrzydliwy proceder ( metoda szarpaka) i mam dylemat kogo powiadomic "służby mudurowe " zanim rusza to wieczór zapadnie. Poproszę o jakiś kontakt Pozdrawiam [2009-03-22 18:06]

JOPEK1971

brawo panowie. takie akcje potrzebne są na włocławskiej tamie przy progu stabilizacyjnym. szarpakowcy i siatkarze czują się bezkarnie, co roku giną tam tony ryb. [2009-03-23 13:05]

użytkownik

W pełni popieram to co robicie dla ochrony naszych wód. Co do uszkodzonej łodzi to może by trzeba było zgłosić się z prośbą do władz miasta o zakup nowej porządnej łodzi? Stara łódź zapewne już wysłużona niech będzie w zastępstwie. Pozdrawiam [2009-03-23 22:20]

wasyl1968

Widzę że macie ręce pełne roboty. Gratulacje za wytrwałość. [2009-03-24 00:36]

użytkownik

No to nieźle.Najważniejsze że Wam się nic nie stało.Ja bym proponował że jak złapiecie jakiegoś kłusola to włożyć go do dziurawej łajby i puścić na Wisłę i "niech płynie po morzach i oceanach i niech mu Ziemia lekką będzie" Brawo brawo za wytrwałość w działaniach [2009-03-25 00:10]

1967r

W pełni popieram to co robicie a roboty macie dużo nieraz byłem światkiem jak dobrze zorganizowani kłusole w biały dzień czesali wodę.a wystawione czujki informowały o zbliżających się kontrolach [2009-03-25 19:54]

lin75

gratulacje i oby tak dalej to się może wkońcu zmieni.....pozdro [2009-03-26 16:48]

Bop

jestem podwrażeniem Waszej niezłomności. [2009-04-06 20:37]

użytkownik

Jak dla mnie powinniście mieć pozwolenie na odstrzał tych pasożytów :) Tak trzymajcie! Powodzenia [2009-05-19 09:23]

użytkownik

Taka jest moja praca.

OCENA: 1

[2010-11-13 18:49]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej