V Puchar Tygodnika Tucholskiego Głęboczek 04.06.17r.

Upłynął kolejny tydzień , a my spotkaliśmy się tym razem o godzinie 6,00 04.06.17r. w Tucholi nad jeziorem Głęboczek by rozegrać już piąty puchar Tygodnika Tucholskiego. Na starcie już tradycyjnie zapraszane są drużyny poszczególnych kół PZW z powiatu tucholskiego. Niestety tym razem nie wiem dlaczego zabrakło drużyny ze Śliwic - nie dojechali- chyba ktoś coś pokręcił ? Nasza drużyna( Cekcyn) wystąpiła w składzie : Grażyna Kak , Marek Kak, Mirek Smoleń i Janek Glazik. Tradycyjnie na początek losowanie i zapisy poszczególnych stanowisk dla wędkarzy - Sławek Kryś. Potem odprawa co i jak łowimy to też domena Sławka. Planujemy że zawody rozpoczniemy o godzinie 6,45. Wędkarze po tych instrukcjach wyruszają na swe stanowiska. Tu każdy przygotowuje swe stanowisko , a to gruntowanie, odległość itd. Ja jako inwalida mam przywilej i dzięki uprzejmości koleżanek i kolegów będę łowił z pobliskiego pomostu. Przy transporcie sprzętu pomaga mi Sławek. No a teraz chyba nasz największy przeciwnik który od początku nam umila życie TO DESZCZ. Ja po kilku chwilach zabieram się do samochodu by pojechać do garażu po długi płaszcz- moja kurtka niestety nie wystarcza i za kołnierzem i na kolanach mam mnóstwo wody. Po powrocie zabieram się za łowienie , na początek próbuję walczyć z uklejami, niestety to błąd - nic nie bierze. Przestawiam się na głębszą wodę i inne nęcenie. Po chwili pierwsze rybki meldują się na haczyku, a są to przede wszystkim płocie oraz leszcze. I tak do końca zawodów. Po zakończeniu i przybyciu komisji wagowej okazuje się że : nałowiłem ponad 4kg co wystarczyło na pierwsze miejsce na drugim miejscu Michał Pałczyński, trzeci Darek Janowicz . Po zakończeniu wręczenie pucharów : I miejsce drużyna z Tucholi, II miejsce dla drużyny z Cekcyna, a trzecie to Bysław. Wszystkie drużyny otrzymały puchary , a indywidualnie nagrody w postaci sprzętu wędkarskiego dla każdego zawodnika.