Wahadłówki na klenia
Bogdan Bobowski (bodzio0711)
2013-02-20
WACHADŁÓWKI KONTRA KLEŃ
Minął sezon 2012 który pod względem połowu ryby o oku w każdej łusce nie był dla mnie zbyt udany.Niestety niska woda na Wiśle zmusiła ryby do szukania nowych ostanowisk daleko od brzegu . Wobler czy obrotówka nie były w stanie spełnić moich wymagań o dalekosiężności i głębokości pracy,a białych drapieżników na gumy łowić nie lubię czy raczej nie potrafię.Pozostała więc błystka wachadłowa.Kupiłem więc kilka małych wachadełek w pobliskich sklepach wędkarskich ale nie spełniły one moich oczekiwań ze względu na niewielką masę,dlatego wachadełka postanowiłem wykonać sam.Do pracy nad moimi nowymi przynętami zabrałem się zawodowo przeglądając portale wędkaskie.Zaopatrzony w nabytą wiedzę udałem się do marketu budowlanego nabyć potrzebne narzędzia i materjały.
blachę miedzianą grubości 2 mm -po znajomości
wybijaki do gwoździ różne do robienia imitacji łuski i płetewek -20 zł komplet
cyna i pasta lutownicza -20 zł
młotek,przecinak,dobry pilnik -każdy powinien mieć
dobre wiertełka 1-5mm do robienia otworów i fazowania
papier ścierny o różnej granulacji
kulki z łożyska o różnej średnicy
kawałek skóry np ze starego paska do spodni
imadełko i kobinerki
kartki papieru z zeszytu i klej biurowy
Do czego nam będą służyć poszczególne materjały i narzędzia opiszę w dalszej częsci mojego sposobu robienia wachadłówek w domowym warsztacie.
A więc mając już narzędzia i materjały możemy przystąpić do wykonania przynęty.
Dodam tylko że dla mnie największą trudność sprawiło zdobycie blachy miedzianej,okoliczne skupy złomu nie oferowały tego "rarytasu".
A więc zaczynamy!Na początku odrysowujemy kształt naszej wachadłówki na kartce papieru najlepiej kratkowanego(łatwiej zachować proporcje).Następnie odrysowany kształt wycinamy i za pomcą kleju naklejamy na arkusz blachy.Kolejną czynnością jest wycięcie blaszki za pomocą przecinaka(bardzo ostry)lub gilotyny jeśli ktoś ma dostęp.I tu uwaga blachę najlepiej położyć na kawałku dość ciężkiej płyty stalowej (do nabycia w skupach złomu lub w warsztatach ślusarskich)żeby w czasie wycinania przecinakiem nie odbijała,no i oczywiście młotek musi mieć odpowiedni ciężar.Po wycięciu blaszki kształt wyrównujemy pilnikiem lub za pomocą szlifierki.Następnie jeśli chcemy blaszkę pocynować postępujemy w następujący sposób:
blaszkę którą mamy zamiar pocynować nacieramy pastą lutowniczną,następnie nakładamy paski cyny i rozgrzewamy trzymając w szczypcach nad kuchenką gazową.Gdy cyna się zacznie topić nadmiar cyny ściągamy mokrą szmatką uzyskując w ten sposób równomierną srebną powłokę.Na tak przygotowaną powierzchnie nakładamy wzór łuski ,płetewek i oka.Łuski i płetewki wykonuję za pomocą wybijaków do gwoździ. Następnie przystępujemy do krępowania wachadłówki.Do tej czynności potrzebne nam będą:
kawałek skóry
kulka od łożyska
i nakrętka do srub rozmiar 36
Na nakrętkę kładziemy kawałek skórki a następnie blaszkę,na blaszkę kulkę od łożyska i równomiernie uderzamy krępując wewnętrzną stronę blaszki. Ktoś spyta po co ta skórka?Skóra jest po to że gdy krępujemy blaszkę możemy zniszczyć delikatną fakturkę rybiej łuski a skóra przed tym zabezpiecza.Po wykrępowaniu wewnętrznej strony blaszki krepujemy zewnętrzną stronę odginając w przeciwnym kierunku niż tył przód blaszki.Jeśli krępujemy w imadle proponuję na szczęki założyć ochraniacze z skóry plastiku lub aluminium.
I BLASZKA GOTOWA!.!.!
Teraz tylko uzbroić i nad wodę.
Jeśli komuś mój opis pomoże w skonstruowaniu własnej przynęty to będę bardzo zadowolony.