Wędka Tandem Baits Phantom XBR 11 ft

/ 4 zdjęć


Po kilkunastu latach łowienia na tzw. standard, czyli kije o długości 12ft przyszedł czas na zmiany, a że z reguły łowię na niedużych, bardzo zakrzaczonych wodach decyzja zapadła na skrócenie wędek.
Od lat byłem bardzo zadowolony z kiji TB, więc wybór padł na wędki właśnie tej firmy, a konkretnie na model Phantom XBR 11ft i tu już zdradzę, że osiągi mnie mile zaskoczyły.

Po pierwsze wygląd - kolor, czarny mat, smukła sylwetka J jak z czasopisma Vogue J, przelotka startowa 40mm i długość transportowa 170cm, wszystko na tak, ale czy pierwsze dobre wrażenie pójdzie w parze z możliwościami wędki? Zobaczymy.
Krótkie wędki kojarzone są z łowieniem z wywózki, czy też z samej łodzi i z takim właśnie przekonaniem nabyłem te kije, natomiast nie byłbym sobą gdybym nie sprawdził ich w metodzie rzutowej.
Już po pierwszych rzutach okazało się, że precyzja oraz odległość jaką udało mi się uzyskać jest zaskakująca.
 
Poniżej wyniki testu rzutowego.
Pierwszy rzut, kij uzbrojony w kołowrotek Fox FX11 , żyłka bardzo gruba, do łowienia w najtrudniejszych warunkach, Nash NTX D-CAM MONO 0,38mm, leadcore bez rdzenia Cling-On Leader o długości 1 metra również firmy Nash, ciężarek Fox Exocet 99g, no i przypon o długości 25cm wykonany z plecionki w otulinie, a na włosie kulka 18mm. Zestaw ląduje 85 metrów dalej. Wynik rewelacyjny jak na tak grubą żyłkę i kij o długości 330cm i krzywej 3lb.
Jestem pod ogromnym wrażeniem po osiągnięciu takiego dystansu tak topornym zestawem.
Ciekawe czy uda się przekroczyć granicę 100 metrów :)
Zmiana żyłki na typowo rzutową Fox Exocet 0,26mm i 10 metrów strzałówki z plecionki 25lb, reszta parametrów bez zmian.
Podczas kolejnych prób osiągam dystans 98 metrów, 103 metry i 99 metrów.
 
Wynik miło mnie zaskoczył, nie sądziłem, że uda mi się osiągnąć taką odległość i taką celność oddawanych rzutów. Dodam jeszcze, że wszystkie rzuty były wykonane przy niekorzystnych warunkach pogodowych, pod wiatr o sile około 15-20km/h. Jestem pewien, że przy bardziej sprzyjającej aurze będę w stanie osiągnąć dystans nawet 120 metrów.

Podczas holu wędka pracuje jak typowy parabolik dając pełną kontrolę nad odjazdami ryby.
Nawiązując do tytułu mojego artykułu krótka okazała się fajna :)
Nie ma problemu podczas wywózki i kładzenia zestawu pod zwisającymi gałęziami nadbrzeżnych drzew, jak również nie ma problemu z łowieniem z brzegu i oddawaniem dalekich i precyzyjnych rzutów.
Te wędki będę polecał każdemu kto szuka nowego krótkiego standardu na małe i średnie zbiorniki zarówno do wywózki jaki i do rzutu.
 
 
Autor Norbert Regulski
 

 


4
Oceń
(6 głosów)

 

Ocena sprzętu (ocen: 0)




Wędka Tandem Baits Phantom XBR 11 ft - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł