Wędkarski weekend nad Bałtykiem 2017 - zdjęcia, foto - 19 zdjęć
Wędkarski weekend nad Bałtykiem rozpoczął się zgodnie z planem od treningów wędkarskich w połowie belony. Łowiliśmy z plaży w Jastrzębiej Górze oraz na zatoce puckiej z łodzi i brzegu. Zimny maj spowodował, że belona nie chętnie podchodzi na tarło do brzegu. Efekty z łodzi były o wiele lepsze. Rozpoczęliśmy zmagania sportowe od „BEDLONADY’2017”, jednak wyniki były słabe. Złowiono dwie belony. Wygrał Kol. Z. Gralewski przed R. Cieślakiem. W sobotę wypłynęliśmy na dorsza dwoma jednostkami. Pogoda od rana wspaniała ale brania pod zdechłym psem. Jednak walka o każdą zdobycz była bardzo zacięta. Nagle o godz. 12.40 zerwał się sztorm, a jednostki otoczyły tumany mgły i trzeba było szybko wiać do portu.
IX Drużynowe Mistrzostwa Kutna o puchar „Prezydenta Miasta Kutno” wygrała ekipa Koła Nr 109 „TEREN” w składzie : Mariusz Śniecikowski, Marek Pawłowski i Arkadiusz Nowak – 12 pkt.
II – miejsce Koło Nr 110- II - 15 pkt. w składzie : Jacek Byczek, Sebastian Kapica, Jerzy Zajdel
III – miejsce Koło Nr 109 – I – 17 pkt. (222 pkt. za ryby) w składzie :Jan i Szymon Błaszczyk oraz Marek Gralewski
IV – miejsce „Zalew” Kutno – 17 pkt. (115 pkt. za ryby). Wójcikowski Jacek, Przybysz Wiesław, Zwoliński Janusz
Wyniki IX Indywidualnych Mistrzostw Kutna o puchar „Przewodniczącego Rady Miasta Kutno”
I – Zbigniew Dominiak – Koło Nr 110 Kutno – 187 pkt.
II – Józef Szlak – niestowarzyszony – 185 pkt.
III – Szymon Błaszczyk – Koło Nr 109 „METALURG” Kutno – 154 pkt.
Największego dorsza o wymiarze 65,2 cm złowił Kol. M. Śniecikowski.
Puchary i nagrody wręczyli : Sekretarz Miasta w imieniu Prezydenta oraz Przewodniczący Rady Miasta Kutno.
Zawody mogły się odbyć dzięki wsparciu jakie otrzymaliśmy od samorządu miasta Kutno.
Po zawodach odbył się tradycyjny piknik wędkarski dla całych rodzin wędkarskich zgromadzonych nad Bałtykiem. Było wiele regionalnych potraw : kaszubskie śledzie, łosoś, ogórki, musztardy, pieczywo i inne dodatki zakupione u regionalnych producentów. Grillowaliśmy kiełbaski i kaszanki, znalazły się jaja w majonezie i różne żółte sery. Dowieźliśmy z Kutna wspaniałe bułeczki. Ponieważ pogoda raptownie się popsuła to towarzyszące nam panie przygotowała wspaniały czerwony barszczyk.
Po wspólnej biesiadzie zostaliśmy zaproszeni na miejscowy piknik organizowany przez tutejszą parafię oraz miejscowe organizacje pozarządowe. Nasze Panie miały możliwość zapoznać się z typową kuchnią kaszubską oraz jej tajnikami. Przyjęto nas bardzo serdecznie częstując kaszubskimi wypiekami, regionalnymi potrawami i napojami. Nawiązały się serdeczne kontakty. My promowaliśmy miasto Kutno rozdając zaproszenia na nasze miejskie spotkania, a w szczególności na święto róż. Zaproszenia zostały przyjęte.
Niestety morskie mistrzostwa Koła nie doszły do skutku – sztorm. Przenosimy na październik.
Kilka rodzin wędkowało do środy polując na belony, rewelacji nie było. Kiedy my wędkowaliśmy nasze rodziny zwiedzały piękne okolice i korzystały kąpieli słonecznych. Najodważniejsi skoczyli w fale naszego pięknego Bałtyku.
Tylko życzyć sobie aby wszelkie wyjazdy przebiegały w tak rodzinnej ciepłej atmosferze, pracy było dużo ale chętnych do pomocy w żadnym momencie nie brakowało. Razem przygotowaliśmy i posprzątaliśmy po sobie.
Autor tekstu: zbigniew Gralewski