Wędkarstwo jesienią

/ 4 komentarzy

      Budzę się rano, patrzę za okno a tu szaro, buro i ponuro...  jesień na dobre zagościła na zewnątrz. Dla wielu ludzi to najgorsza pora roku, ze względu na panujący chłód i wilgoć. Dla wielu... ale nie dla nas wędkarzy oj nie, nie. Duża ilość wędkarzy zastanawia się jaka będzie wędkarska jesień? ile okazów uda się złowić? Czy pogoda będzie łaskawa? Dla sporego grona wędkarzy, w tym dla mnie jesień będzie kluczowa, zaważy na tym czy sezon 2016 będzie udany czy jednak nasze wyniki będą słabsze niż rok czy dwa lata temu.
      Na wiosnę i w lecie połowiłem dużo słabiej niż w poprzednim sezonie ( nie liczę tu ogromu karpi wyciągniętych z ,,wanny"" czyli łowiska C&R, u mnie w mieście). W tym roku wpadło tylko kilka ładnych leszczy ponad 50 cm, żadnej 60... kilka ładnych karasi powyżej 40 cm, kilka okoni w okolicach 30 cm i jeden pike 60 cm (reszta to pistolety). Dramat...Mam wielką nadzieję, że wszystko co najlepsze w tym sezonie, dopiero przede mną. Nie mówię tu tylko o drapieżnikach , ponieważ  uwielbiam łowić łopaty w październiku czy listopadzie ( w tamtym sezonie największe leszcze złowiłem dopiero początkiem listopada). No dobra, teraz jakie plany na jesień.
      Cel nadrzędny tej jesieni to duży szczupak i okonie powyżej 30cm. Jeśli chodzi o łowienie szczupaków jesienią, to przestawiam się na duże przynęty, nie mniejsze niż 15 cm. Wychodzę z założenia, że lepiej mieć mniej brań, ale za to konkretnych ryb, choć nawet 30 cm pistolety z gumą 15 centymetrową nie mają najmniejszych problemów gdy są na biciu, według mnie. Z mojego arsenału, najczęściej na agrafkę trafiają cannibal savage gear i renokillery oraz fatty z dragona. Lubię też założyć duże wahadłówki, gdy dno jest porośnięte roślinnością ( a niestety w mojej okolicy łowiska porośnięte stanowią 90 % ).
      Okonie ach te okonie… Jesienny zestaw okoniowy to wklejanka max do 10 g, plecionka 0,06-0,08 i fluorocarbon. Przynęty to małe obrotówki i gumy do 7 cm. W poprzednim sezonie najlepiej spisywały się na moich łowiskach małe obrotówki Dam effzett i meppsy, gumki Berkleya oraz jaskółki wszelkiej maści.
      Plany są, teraz trzeba działać aby teorię przekuć w wyniki nad wodą. Cierpliwość to podstawa! Nie można się poddawać gdy jeden czy drugi wypad nad wodę zakończy się fiaskiem. Właśnie to jest piękne w wędkarstwie, że nigdy nie wiesz co cię czeka. Było by za łatwo i za nudno gdyby każdy wypad nad wodę kończył się życiówką. Dużo cierpliwości i kreatywności nad wodą tej jesieni życzę wam i sobie, a na pewno efekty mile nas zaskoczą!  Chwalcie się swoimi wynikami pod tym wpisem.See ya!
 
Z wędkarskim pozdrowieniem Adi :)

 


5
Oceń
(11 głosów)

 

Wędkarstwo jesienią - opinie i komentarze

erykomerykom
+1
Ciekawy wpis!:) Mi się na szczęście udało w tym roku złowić kilka patelni ponad 60 cm...A jeśli chodzi o łowienie większymi przynętami spinningowymi to zawsze ogólnie mieściłem się w 10-12 cm ale od wiosny zaczynam łowić większymi-już wcześniej to postanowiłem :) (2016-10-25 18:49)
Wolverine783Wolverine783
0
Na moim odcinku w tym roku dramat jeśli chodzi o leszcza. Może dlatego, że jest obszar natura 2000, który uniemożliwia poprawianie Wisły i niestety jest strasznie zapiaszczona. Nawet geomapa to pokazuje;/ (2016-10-25 21:16)
dendrobenadendrobena
0
W rz.Warcie teraz o leszcza bardzo trudno.Po zatruciu drobnica. (2016-10-27 09:12)
rysiek38rysiek38
0
Tak jesień to czas na większe sztuki tylko czemu tak zimno i wilgotno :-( ale sukces wymaga poświęcenia i wtedy się go docenia - wpisik miły w czytaniu (ja może jutro troszkę połowie - jak bedzie ciekawie to opiszę) 5* (2016-11-01 00:14)

skomentuj ten artykuł