Wędzone karpie

/ 6 komentarzy / 4 zdjęć


Każdy wyjazd nad naszą stanicę wędkarską i jezioro staramy się zawczasu i dokładnie zaplanować. W związku z powyższym, że nie tylko wędkujemy ale także trochę "kucharzymy" wymyślamy różnego rodzaju potrawy, najlepiej wykonywane na bazie złowionej ryby. W związku z tym, że posiadamy na stanicy wędzarnię często z niej korzystamy. Polecam osobiście wędzonego karpia. Zapewne nie jeden z Kolegów miał przyjemność konsumować takiego karpia a także samodzielnie go szykować i wie jaki to rarytas. Makrele itp. gotowce się nie umywają.

Bardzo istotnym elementem wędzenia jest właściwe przygotowanie ryby. Jak wcześniej zaznaczyłem pracujemy na świeżej rybie. Mrożona się nie nadaje, gdyż barzdzo często pomimo szycia ryba spada z powodu zbyt kruchego mięsa. Szczególnie wrażliwe są pstrągi. Wracając do karpia po dokładnym oczyszczeniu ryby, kroimy ją na szerokie dzwonka (około 4cm) i wkładamy do solanki na 2-3 godziny. Po wyjęciu ryby z solanki dzwonka, dokładnie osuszamy ręcznikiem papierowym. Następnie przeszywamy dzwonko dratwą z naturalnego materiału zygzakiem zaczynając od jamy brzysznej w taki sposób, aby jednym szwem przekroczyć kręgosłup i ponownie wracamy do jamy brzusznej.

Dratwę zawiązujemy w odległości około 20 cm nad rybą. Tak przygotowane dzwonka wieszamy na uprzednio przygotowane poprzeczki. Najlepiej rybę powiesić w przewiewnym nienasłonecznionym miejscu. Międzyczasie przygotowujemy wędzarnię. Nad wodą najczęściej dostępnym drewnem jest olcha i to ona będzie właściwym materiałem do wędzenia. Gdy wędzarnia się nagrzeje wkładamy rybę zawieszoną na poprzeczkach. Wędzarnię przykrywamy workiem jutowym. Pozostaje cierpliwie kontrolować palenisko i temperaturę beczki przez okres około 2 godzin i wędzony karp gotowy. Po wyjęciu z wędzarni dobrze powiesić rybę aby obciekł tłuszczyk i palce lizać.
Jeżeli mamy zapas drewna spróbujmu uwędzić po rybce, kiełbasę polską surową lub białą surową .Też wychodzi znakomicie.

 


3.7
Oceń
(22 głosów)

 

Wędzone karpie - opinie i komentarze

WagoWago
0
Jakiś dziwny ten karp, ale na przyszłość życzę smacznego. A poważnie popróbuję wędzenia jak zbuduję wędzanię. (2011-01-10 18:36)
jaskolamzjaskolamz
0
Jaką temperaturę dymu utrzymywać przy wędzeniu karpia? Czy najpierw suszymy, czy też od razu wkładamy do stałej temperatury wędzenia?
(2011-01-12 20:48)
marek-debickimarek-debicki
0

Najprostszym sposobem na sprawdzenie temperatury jest poprostu przyłożenie ręki do beczki. Powinna być mocna ciepła, ale nie gorąca. Dobrze jest mieć podczas wędzenia nie tylko drewno suche ale także świeżo ścięte lub w zastępstwie namoczene. Pomaga w regulacji remperetury. Ponadto bardzo ważnym elementem jest długość kanału od paleniska do beczki. W Pprzypadku bardzo krótkiego zasadnym jest w beczce zastosowanie jakiegoś wieka w miejscu wyjścia kanału. Zabezpiecza to przed sparzeniem wędzonki. Wstępne suszenie wykonujemy na wolnym powietrzu i następnie wkładamy rybę do nagrzanej wędzarni. Są zresztą rózne sposoby i zdania na ten temat. Pozdrawiam

 

(2011-01-14 13:54)
tadekzrybkatadekzrybka
0

Nic dodać nic ująć,fajnie mniam mniam.

(2011-01-14 14:35)
jaskolamzjaskolamz
0
Dzięki, na wiosnę spróbuję uwędzić karpika. :)
(2011-01-15 12:14)
pstrag222pstrag222
0
fajny przepis napewno go wyprobuje przy najblizszej okazji zostawiam 5 i pozdrawiam . pstrag222 (2011-02-15 09:24)

skomentuj ten artykuł