Witam łowców sandaczy
Wszyscy mi mówili,że sandacz nie nadaje się za bardzo do wędzenia,kilka lat temu postanowiłem zaryzykować i....efekty przerosły oczekiwania!!Od tej pory żona ciągle pyta-kiedy znowu będziesz wędził...
A więc co należy zrobić by ta nietypowa do wędzenia ryba była smaczna? Nic nadzwyczajnego. Sprawioną rybę dzielę na dość duże porcje i wystawiam pod moskitierą lub kawałkiem firany-wiadomo muchy-na słońce,musi być mocno wysuszona,to warunek póżniejszego smaku i złocistego koloru,osobiście niczym nie doprawiam oprócz solidnego posolenia bo smaku nadają tutaj wióry z drzew liściastych użytych do wędzenia np.wiśnia ,czereśnia ,buk ,klon itd
Do turystycznej wędzareczki(w sklepach wędkarskich po około 180 zł)dajemy 1 cm grub.wiór na dno,wysuszoną rybkę na ruszt,maszynka 2 palnikowa na minimum i....po 40-tu minutach-PALCE LIZAĆ!!
Kieliszeczek zimnej wódeczki lub drink-czemu nie!!!-SMACZNEGO
Autor tekstu: Stanisław Bąk
Lopez | |
---|---|
No Staszek bardzo ciekawy i apetyczny temat poruszyłeś. Brawa za pomysłowość. Potrzeba jest matką wynalazków. Chętnie zmiksowałbym Twojego wędzonego sandacza z moją silver tequilą. Ciekawe czy to udana kombinacja! Pozdrawiam Serdecznie Lopez (2010-04-14 17:50) | |
staszek873 | |
Pewnie mix byłby niezły..silwer teguila...no,no !!,nie ma pogody więc siedzę w domu,sezon zacznę chyba od majowego weekendu.Pozdrowionka (2010-04-14 19:09) | |
wiechu1603 | |
Lubię wędzić rybki, ale przeważnie są to węgorze. Myślę że czas posmakować czegoś innego i w tym roku na urlopie wypróbuję twój przepis na sandacza. Jestem pewny że wyjdzie pyszny, bo moim zdaniem każda rybka dobrze przyżądzona nadaję się do wędzenia. Pozdrawiam. (2010-04-14 23:58) | |
u?ytkownik1117 | |
Staszku, narobiłeś nam apetytu, musimy się spotkac i połowić razem napewno Lopez do nas dołączy, a pózniej będziemy palce lizać ................... (2010-04-15 11:20) | |
poproc | |
no no pychotka (2010-04-15 16:20) | |
mietasss | |
A ja proponuje wędzonego Suma "niebo w gębie" co jeszcze wędziłem to Pstrąg, Węgorz, Leszcz ale musi być duży, Sielawa ( kupiona od rybaków). Wszystko smaczne sam sprawdziłem. Wędziłem jeszcze okonia ale nie zbyt. Słyszałem ze Lin jest tez dobry! Ja przed wędzeniem nacieram sola i odstawiam na 1godz żeby obeschła z wody, wkładam do wędzarni i nie zamykam drzwiczek przez 15 minut żeby nie pospadała z haków jak dostanie temperatury na początku. Wędzę przez 1,30h do 2,30h wszystko zależy od wielkości ryby i od temperatury w wędzarni. Proponuje wędzić zawsze dłużej i tz. zimnym dymem. Co do Sandacza to musze spr. (2010-04-17 15:17) | |
ceratops | |
Polecam wędzonego leszcza! Ja mocze go w wodzie solonej ( 5 łyżek soli na 2 litry wody) około 2 godziny, potem wędzenie. Im dłużej tym lepszy smak, wędzę nawet 4 godziny zimnym dymem. Palce lizać!!! (2010-04-23 22:06) | |
robii | |
Nop tak i dodac duzo KMINKU (2010-05-04 21:47) | |