Wiosenna finezja wędkarska
Paweł Kołodziejczyk (garbus)
2010-04-21
Chwila refleksji
Ten okres w roku z niewiadomych dla mnie przyczyn zawsze będzie kojarzył się z lekkością i wewnętrznym uniesieniem. Być może w taki stan ducha, wprowadza mnie coraz mocniej grzejące słońce a być może ma na to wpływ, budząca się do życia przyroda, a być może jedno i drugie jednakowo. Nigdy się nad tym jednak mocno nie zastanawiałem, czas wiosny to dla mnie czas wędkarskiej finezji. Cóż to oznacza? Moim zdaniem wędkarska finezja to nic innego jak używanie bardzo delikatnych zestawów do połowu, jakby głaskanie lustra wody, niby nic a jednak. Porównując do jesiennego „orania” wody w poszukiwaniu np. sandacza dwudziesto czy trzydziesto gramowym zestawem jest wielką różnicą. Rzekłby ktoś, że ryzyko zerwania być może ryby życia jest duże, lecz moim zdaniem to tylko kwestia wprawy...
więcej na http://www.garbus-fishing.pl