Wiosenne refleksje
Zbigniew Dąbrowski (zbyszek55)
2010-03-25
na małych rzeczkach połowem płoci i jelca
- inne gatunki trafiają się przypadkowo.Stosuję najpopularniejsze zanęty lub mieszanki własne.
Jako przynęty używam białego robaka i ochotki (tak zwana kanapka). Wybieram miejsca o spokojnym nurcie. Najciekawszym zaobserwowanym zjawiskiem jest to, że od sposobu założenia ochotki zależy gatunek ryby. Do białego robaka dołożona ochotka 'wąsami' na haku najczęściej daje efekt w postaci płoci, natomiast odwrotnie - jelca lub rzadko inny gatunek. Na takich wyprawach nie wiążę się z jednym miejscem, a nęcę niezbyt obficie. Dodatkiem do efektów wędkarskim (zresztą jak w całym letnim sezonie) jest obserwacja przyrody. Obserwuję budzenie się drzew , codziennie słychać nowe ptaszki - i tak aż do maja. Czasem uda się obejrzeć z bliska coś interesującego związanego z wiosennym rozwojem przyrody. Ptaszki wiosną potrafią być bardzo ciekawe i śmiałe.