Woblery Siek-M - zdjęcia, foto - 3 zdjęć
Popularne Sieki są jak dla mnie drugimi z firmówek wraz z Dorado na liście najskuteczniejszych woblerów na wodach na których łowię. Pierwsze jakie miałem w pudełku to coś na granicy „hand made” bo ten sam model w trzech egzemplarzach a tylko w innym malowaniu zachowywał się inaczej. Drobna różnica w pracy woblera czyni czasami cuda o czym niewątpliwie wie wielu spinningistów z dłuższym stażem. Moje ulubione i najczęściej zapinane na agrafce modele to Uklejka i Gupik.
Pozostałe które mogę polecić po wielu latach użytkowania to Bączek, Bzyk, Kat, Kobra (ze wskazaniem dla miłośników pstrągów), Paproch, Osa, Różanka i Stynka. Co do wyboru modelu w sferze pływalności to większość które wybrałem to neutralne (oznaczone 0) i tonące bo przy wielkościach jakie stosuję ciężar ma niebagatelne znaczenie co do zasięgu rzutu a w razie ugrzęźnięcia miedzy kamieniami wystarczy wypuścić kilka metrów luźnej żyłki odczekać chwilkę i zaciąć z wyczuciem a powinien być wolny. Kilka modeli pływających używam do wypuszczania z nurtem w interesujące mnie miejsca. Kolorystyka niezwykle mi odpowiada bo lubię te najbardziej naturalne i zawsze znajdę jakiegoś który mi przypasi.
Wadą tych woblerów (piszę o tych z którymi miałem do czynienia osobiście) często się powtarzającą to słabo wklejony ster i potrzeba ustawienia oczka aby wabik nie uciekał nam na boki. Kotwice też często wymieniam (zwłaszcza przy mniejszych modelach) ze względu na ich średnią jakość. Zaleta to niewątpliwie relatywnie niska cena w stosunku do skuteczności. Sieków używam głównie do łowienia kleni i pstrągów, ale jazie i okonie też je lubią a trafiały mi się brzany, bolenie, szczupaki i tzw. typowy białoryb w postaci płoci, kiełbi, uklei, jelców, krąpi i leszczy.
Po kilkunastu latach użytkowania tych woblerów wydaje mi się, że każdy miłośnik lekkiego rzecznego spinningu powinien mieć kilka Sieków w swoim arsenale dopasowanych do swojej wody. Nie zachęcam a tylko przedstawiam propozycję bo rynek sztucznych przynęt mamy w chwili obecnej przebogaty.
Pozdrawiam.
Autor tekstu: Grzegorz Bałchan
Piotr 100574 | |
---|---|
zgadzam się,sam używam sieków i dorado na pstrągi ,używam również Krakuski,może Kolega również spróbować ***** (2015-08-24 16:25) | |
kamil11269 | |
Czytałem o tych woblerach w gazecie. Przyznam, że wyglądają ciekawie, a i recenzje o nich nie są wcale takie złe :) Na następny sezon postaram się wyposażyć w co najmniej jeden taki model. (2015-08-24 21:13) | |
sicina | |
sprawdzony wobler w polskich i zagranicznych lowiskach,polecam. (2015-08-25 08:50) | |
sicina | |
sprawdzony wobler w polskich i zagranicznych lowiskach,polecam. (2015-08-25 08:51) | |
78darekb | |
super woblery na jazia klenia i okonia ****** (2015-08-25 19:01) | |
pstrag222 | |
Sieki to nie tylko woblery na pstrągi i klenie... Wieksze modele z powodzeniem stosujemy na Szczupaki,okonie.Dawno ich nie kupowałem, bo posiadam spory zapas jednak w wiekszych modelach problem steru czy oczka nie ma miejsca ***** (2015-08-26 07:48) | |
cytryn74 | |
Co tu mówić :) siek to siek :) (2015-08-30 20:36) | |
Ricox | |
Właśnie czegoś takiego szukałem :) na okońia, klenia oraz liczę na drapieżny białoryb :D za artykuł mocne ***** :) (2015-09-13 16:52) | |
Sith | |
Cyt.: "Co tu mówić :) siek to siek :)". Nic więcej nie da się powiedzieć... (2015-11-16 17:13) | |
pszczolka54 | |
Zgadzam się z przedmówcami. Siek ma swoją klasę! Cena przystępna, czasami miałam problemy z ich dostaniem, ale znalazłam je np. tutaj http://www.na-ryby.com/pl/producer/Siek/150. Ja używam jeszcze Hunterów, które również polecam. (2018-04-10 11:26) | |
jabberwokie86 | |
Dzisiaj na Bzyka mały kleń i coś większego się spięło, więc rybom się podoba:) (2018-04-13 20:34) | |