Wodni Supermanowie

Jak to bywa w wielu filmach gdy sytuacja jest już tragiczna pojawia się człowiek, który ratuje całą sytuację. Tak samo na naszych wodach zaczęli pojawiać się Społeczni Strażnicy, którzy skutecznie walczą z wszędzie już powszechnym kłusownictwem.

Ja nazywam ich ""Wodnymi Supermenami"" , ponieważ ratują nasze łowiska przed kompletnym zubożeniem w rybostan. Dzięki nim możemy nadal cieszyć się z ryb, która lądują na naszych wędziskach, bo jeżeli nikt by się tym nie zajął moglibyśmy równie dobrze zarzucić naszą wędkę nad pobliską kałużą, okazało się że są ludzie którzy przewidzieli że taka sytuacja może zaistnieć i walczą z tymi niszczycielami.

Możemy brać ich za autorytet. Oni również są wędkarzami i mogliby ten czas stracony na kontrole przeznaczyć na łowienie ryb. Jak każdy szanujący się ,, Supermen,, są odważni, w końcu nie wiadomo z kim mamy do czynienia jadąc nad wodę walczą dla dobra naszych łowisk. Powinni być szanowani przez każdego wędkarza ponieważ on nie jest przeciwko nam tylko są z nami. Dla nas wędkarzy są przeprowadzane takie akcje żebyśmy mogli jeszcze trochę połowić. Mam nadzieję, że będzie więcej takich strażników, którzy zniszczą te szajki kłusowników. Dlatego wielki szacunek dla wszystkich strażników za ich zaangażowanie i pracę które wkładają w te eskapady.

Ponadto my wędkarze powinniśmy wspierać ich w tych działaniach, dzwoniąc do nich widząc podejrzaną sytuację. Strzeżcie się kłusownicy, bo znalazł się ktoś, kto wam utrze nosa.