Wypad nad Jezioro Isąg

/ 10 komentarzy / 7 zdjęć


Witam serdecznie !!


Dziś rano wybraliśmy się z Jankiem 'Bigfootem' Stasiakiem na jezioro Isąg. Zwodowaliśmy łódkę w naszym ulubionym miejscu i od razu ruszyliśmy za szczupakami. Na pierwsze branie nie czekaliśmy długo. Po krótkim rzucie w okolice trzcinowisk poczułem lekkie puknięcie, zaciąłem i po krótkim holu podebrałem ręką około 45 cm szczupaczka. Niesamowicie wypchany brzuch, świadczył o tym, że pokarmu jest mnóstwo, a łapczywość szczupaka nie zna granic. Szybko rybka trafiła do wody i ruszyliśmy dalej.
Po kilki minutach Janek zaciął niewielkiego szczupaczka i dosłownie sekundę później ja miałem uderzenie. Podczas gdy 'Bigfoot' holował swojego esoxa, za moją perełką wyszedł około 30 centymetrowy okoń. Uderzył w nią tuż przy łódce i niestety po krótkim holu spiął się.
Zadowoleni z ilości brań ruszyliśmy dalej. Przez około godzinę zwiedzaliśmy dobrze znane nam miejscówki. Kilka brań, kilka szczupaczków. Niestety nic nadzwyczajnego.
Po około godzinie, w dużego wolno prowadzonego przez Janka woblera, uderzył okonek, a ja minutę później wyholowałem znów niewymiarowego szczupaczka.
Przez następną godzinę brań nie było zbyt wiele, a ryby niestety nieduże.
Po przepłynięciu dużej zatoki, pierwszego mocnego brania doczekał się Janek. Niestety ryba ukuła się bardzo szybko i zacięcie było puste. Pięć minut później w mojego rippera silnie uderzył szczupak.
Przyjemny hol, bardzo waleczna rybka i w podbieraku ląduje 65 centymetrowy szczupak.
Humory od razu nam się poprawiły. Płynąc wzdłuż trzcin, czekaliśmy na następne brania. Raz Janek, raz ja walczyliśmy z niedużymi szczupaczkami. Brań było mnóstwo.
Podczas wypływania z kolejnej zatoki, Janek zaciął fajna rybę. Krótki, mocny hol i ryba wypina się w sekundzie w której wpadła do podbieraka. 58 cm. Piękny, gruby, jesienny szczupak.
Od tego momentu, w przeciągu pół godziny i na odcinku około 100 metrów, wyciągnęliśmy 6 szczupaków. Tylko dwa z nich miały troszkę poniżej wymiaru. Wszystkie grube i bardzo waleczne.
Brania były mocne, często w opadzie tuż przy trzcinach, a hole bardzo efektowne.
Dosłownie 15 min wcześniej rozładowała nam się kamera i pozostało zrobić tylko kilka fotek i nagrać wypuszczanie rybek aparatem w komórce.
Później w nasze przynęty uderzyły jeszcze dwa nieduże szczupaki i jeden śliczny okoń.
Dzień zakończył się wynikiem 17 wyholowanych szczupaków i 3 okoni.

Mimo tego, że szkoda było zerwanego garbusa i dwóch, może trzech niezaciętych szczupaków. Dzień był zdecydowanie bardzo udany i liczymy na to że jutro będzie przynajmniej tak samo dobrze.

Dorzucam kilka fotek, a filmiki i więcej zdjęć pojawią się najprawdopodobniej w niedzielę, kiedy to na spokojnie będę mógł to wszystko ogarnąć.

Teraz ruszam zrobić porządek w sprzęcie i przygotować się na jutrzejsze rybki. W tym samym skłądzie, znów wybieramy się polować na esoxy na jeziorze Isąg.

Na pewno jutro napiszę choć trochę jak to wszystko się skończyło i wrzucę kolejne zdjęcia.

Pozdrawiam i połamania kija w ten piękny, jesienny weekend.

 


4.9
Oceń
(19 głosów)

 

Wypad nad Jezioro Isąg - opinie i komentarze

WedkarstwoWMWedkarstwoWM
+1
FAJNY WPIS ***** POZDRAWIAM (2012-11-09 20:46)
ZielanZielan
+1
Niezłe jezioro macie, tylko pozazdrościć takiej ilości ryb :) (2012-11-10 18:56)
Lovec-Rapy-TeamLovec-Rapy-Team
+1
Ciekawy wpis ***** (2012-11-10 20:52)
u?ytkownik132079u?ytkownik132079
+1
Dzięki dzięki ! Raz lepiej, raz gorzej, ale nigdy sie nie poddajemy :) (2012-11-11 13:57)
RUTILUSRUTILUS
+1
piękne rybobranie, powodzenia na następnych wyprawach! (2012-11-11 16:57)
Wonski79Wonski79
+1
Filmik oglądnięty, dopełnienie wpisem. Ode mnie ***** ;) Co tu gadać, miejscówka super. Pozdrawiam i połamania (2012-11-12 09:54)
troctroc
+1
Brzmi jak bajka- pozdrawiam i ***** pozostawiam.
(2012-11-12 18:18)
MateuszR86MateuszR86
+1
I niech mi ktoś powie że w Polsce nie ma ryb. 5 za wpis :) (2012-11-13 09:45)
u?ytkownik132079u?ytkownik132079
+1
Dzięki wielkie ! Pewnie że w Polsce są jeszcze rybki ! Czasami tylko trzeba przyłożyć się trochę bardziej i poznać dobrze łowisko. Do tego wszystkiego odrobina szczęścia i wrócimy z ryb z uśmiechem na twarzy. Połamania ! (2012-11-13 14:07)
u?ytkownik132079u?ytkownik132079
+1
Jeszcze raz dzięki wielkie za komentarze i ocenki ! Bardzo fajnie że zaglądacie na mój blog ! Mam do Was maleńką prośbę, z racji tego, że pisujemy na kilku forach i portalach i wpisów na blogu przybywa, bardzo ciężko jest znaleźć czas na przeglądanie ich, oraz zawartych w nich zdjęciach, w celu zorientowania się czy nie pojawiły się nowe komentarze. Komentarze z oceną wpisu są oczywiście ważne, ale mam tu przede wszystkim na myśli komentarze z jakimi kolwiek pytaniami odnośnie tekstu lub nie. Bardzo bym prosił o zadawanie tych pytań w prywatnej wiadomości ( przynajmniej w starszych wpisach ) będzie mi dużo łatwiej odpowiadać na nie na bierząco, a to pomoże zarówno mi jak i Wam. Wiadomość ta pojawi się pod wszystkimi starszymi wpisami. Pozdrawiam i połamania kija !! (2013-01-17 10:09)

skomentuj ten artykuł