Zaproszenie na maj
Wojtek Frank (koal)
2011-04-17
Wstajemy rano, jemy śniadanie i bez pospiechu wybieramy się na Zandkę. Sam również byłem ciekawy tego przedpołudnia bo żeby organiczyć ciekawość 4-latka i sprowokować go do obserwacji spławika postanowiłem, że nie dostanie wędki z kołowrotkiem ( którym uwielbia kręcić gdy tylko ma okazję ) tylko zabraliśmy 4 m bacik i łowimy z pomostu przy trzcinach.
Po przybyciu nad wodę standardowo - przygotowujemy zanętę, w czasie gdy ona się przygotowuje rozkładamy sprzęt i przygotowujemy się do łowienia. Gruntujemy zestaw, zakładamy na haczyk białego i oczekujemy na akcję ;)
Łowimy kilka płoci, jako przyłów pojawia się 23 cm okoń - miła niespodzianka. Akurat Cinek jest 'znawcą okoni' więc bez problemu go rozpoznaje :)
Po chwili przy naprawdę malutkiej pomocy młody łowi 22 cm płoć i jest to jego rekord ;)
A w okolicach południa przypłynął kolega 'szczupły' i majestatycznym przepłynięcie przed naszym pomostem zaprosił nas na rozpoczęcie sezonu - pewnie za 2 tygodnie wrócimy tam już z troszkę innym sprzętem na ponowne spotkanie.