Zaloguj się do konta

Zarybienia 2010 w Kole 54 z Wyszogrodu

Już kolejny rok rzeka Wisła w obwodzie nr. 4 gdzie opiekę nad wodami sprawuje między innymi Koło 54 SUM z Wyszogrodu ( poza tym Certa 55 z Czerwińska ) dokonano w tym Kole planowanych zarybień w roku 2010 zarówno tych letnich i wiosennych oraz jesiennych .

Przy wszystkich zarybieniach pracowali członkowie naszego Zarządu jak również , wędkarze z komisji zarybieniowej , za co serdeczne podziękowania dla wszystkich .Zdajemy sobie sprawę , że zarybienia to tylko forma pomocy dla zwiększenia danego gatunku w naszych rzekach , bo najlepszym sposobem jest naturalny rozród. Dlatego należy zwrócić szczególną uwagę ( i tak czynimy uczulając na wszelkie sposoby PSR oraz SSR działającą w naszym Kole ) na okresy tarła oraz tarliska , których lokalizacja nie zmienia się od lat . Ponadto planujemy przy przyszłorocznych zarybieniach wprowadzić czasowy zakaz połowu zarybianego gatunku na danym odcinku rzeki .

Również zainteresowani oraz odwiedzający nasze wody wędkarze wiedzą ,że na naszym odcinku rzeki Wisły ( dokładny kilometraż w zakładce ochrona wód ) istnieje całkowity zakaz połowów sieciowych , który z roku na rok staramy się poszerzać eliminując niepotrzebnych rybaków.

Ale zarybienia to nie jedyny temat poruszany w Kole i przedstawiane problemy do Zarządu Okręgu, już wcześniej poruszaliśmy sprawę wprowadzenia górnych limitów ochronnych , i z taką propozycją też wystąpiliśmy w swoich postulatach . Mamy już ustalone kolejne kwestie ,które naszym zdaniem znacznie poprawiłby stan rybostanu w naszych rzekach , mianowicie z ,, uporem maniaka,, musimy starać się o zmniejszenie dobowego limitu łowionych ryb , a także wprowadzenie obligatoryjne rozgrywania zawodów w każdym Kole zgodnie z zasadą ,, złów i wypuść ,,.

Wyżej wymieniona zasada od czterech lat obowiązuje w naszym Kole podczas zawodów sportowych i naprawdę małymi kroczkami weszła w normalne życie wędkarskie co bardzo cieszy, zdajemy sobie sprawę , że nie należy jej traktować w amatorskim połowie bardzo rygorystycznie , ale należy ją upowszechniać , co zaowocuje codziennością jej stosowania , ku zadowoleniu wszystkich prawdziwych , etycznych wędkarzy.

Kolejny problem to kwestia kormoranów , choć w tym roku jesienią ten problem nie wystąpił z taką siłą jak miało to miejsce trzy lata temu . Choć cały czas zbieramy najmniejsze sygnały w tej kwestii aby móc wcześnie reagować.

Poniżej przedstawiamy ilościowe zarybienia w Kole 54 z Wyszogrodu.

- boleń nar. letni - 200 000 tys. szt.

- brzana narybek jesienny - 20 000 tys. szt.

- certa narybek letni - 15 000 tys. szt.

- jaź narybek jesienny - 4 200 kg.

- karaś pospolity kroczek - 500 kg. ( zarybienie wykonane tylko na starorzeczach w pospolitych tkzw. ,, dołach ,, )

- karp kroczek - 500 kg. ( zarybienie wykonane tylko na starorzeczach w pospolitych tkzw. ,, dołach ,, )

- kleń narybek jesienny - 50 000 tys. szt.

- lin kroczek 2 500 kg. ( zarybienie wykonane tylko na starorzeczach w pospolitych tkzw. ,, dołach ,, )

- sandacz narybek letni 800 000 tys. szt.

- sum kroczek 2 500 kg.

- szczupak narybek letni 400 000 tys. szt.

- szczupak narybek jesienny 2 000 kg.

- węgorz obsadowy 20 kg.

Już poraz kolejny łącznie do rzeki na naszym odcinku Wisły do wody trafiło 1 485 000 ml. szt narybku letniego oraz 12 220 ton kg pozostałego.

Opinie (10)

dawid44

Witam.Piękne zarybianie i piękne zdjęcia tak powinno być wszędzie.

Daje 5***** i Pozdrawiam.

[2010-12-06 16:07]

kodi78

Takie zarybianie to rozumiem. Brawo Panowie oby inni brali z was przykład. Pozdrawiam [2010-12-09 15:13]

góral

Bardzo ładnie przeprowadzone akcje zarybieniowe oraz ładna ryba ... piąteczka panowie . [2010-12-09 18:53]

Zbig28

Już kilka razy zdarzyło mi się chwalić działalność Waszego Koła w organizacji zawodów, jak i zarybień więc nie będę się powtarzał. Po prostu - wielkie gratulacje.  Tym bardziej, że robicie to na wodzie "otwartej" jaką jest rzeka i ryby mogą migrować poza teren Waszego działania. Chciałbym jednak prosić o informację jakie ponosicie koszty tych zarybień ?  Czy są one ponoszone wyłącznie z własnych środków ?  Czy macie sponsoring w tym zakresie ?  Czy jest pomoc ze strony władz okręgowych ?  Może samorządowych ? Mógłbym oczywiście zadzwonić i zadać te pytania bezpośrednio prezesowi lub innemu z członków zarządu, ale wtedy wielu innych zainteresowanych nie usłyszałoby odpowiedzi.

Koło, do którego należę, co rok wpłaca z własnych środków na rzecz ZOM PZW ok. 800 zł na tak zwane zarybienia. Nie wiemy jak te pieniążki są wydatkowane. Nie mamy nad tym żadnej kontroli, a i ZOM nie czuje się w obowiązku nas o tym informować.  Ponieważ nie mamy tzw. "swojej wody", nad którą Koło sprawuje opiekę, musimy ten haracz płacić. Jeżeli tego nie zrobimy mamy zmniejszoną punktację w tzw. rocznej ocenie pracy kół. Zapewne w takiej sytuacji jest wiele w naszym okręgu. Będę wdzięczny za odpowiedź na portalu - może w formie osobnego tekstu ?   Bo sprawa naprawdę jest interesująca i ważna. Pozdrawiam Wyszogród ! 

[2010-12-15 20:14]

użytkownik

i tak trzymać dalej pieknie dbacie o wode i o pogłowie ryb na waszym odcinku rzeki , ażmiło sie czytało nalezy sie duza piona ***** [2010-12-26 10:52]

bobus86

nie no masakra!!!!piekne zarybienie!!!szkoda ze wszystkie kola nie dzialaja jak wasze!!!!pozdrawiam no murowana piona***** [2011-01-03 16:20]

rygiel

Bardzo dobrze mieć świadomość że,jest w tym kraju takie koło,taki prezes i tacy wędkarze!!!Serdeczne gratulacje.Masz 5.(szkoda że nie można więcej). [2011-01-25 12:34]

broz4

Ja niemoge ale ja wam zazdroszczę kurcze w moim kole nawet połowy tego nie zarybili a tu takie liczby naprawde fajnie macie koledzy oczywiście ocenka 5/5 [2011-02-01 14:03]

mkey89

Po prostu BOMBA! [2011-07-05 22:16]

mrjimpreza

Tak powinno byc wszędzie.

Gratulacje Panowie

A co do rybaków. Dla mnie to ludzie prowadzący rabunkową gospodarkę wodną. Odławiają bez opamiętania co jest nie do przyjęcia i powinno byc zabronione

[2011-07-08 20:45]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej