Zawody o Puchar sklepu Alicja - relacja

/ 2 komentarzy / 23 zdjęć


Długo myślałem nad formą relacji z dzisiejszych zawodów i jakoś nic sensownego nie przychodziło mi do głowy poza miernym użalaniem się nad pogodowym fatum jakie dopadło nas (znowu). Czy moje kapitanowanie kołowym sportem musi mieć pecha? Chyba nie, gdyż i pięknych dni była cała masa, jednak te z psią pogodą na dłużej pozostają w pamięci.
Już od około tygodnia wiedzieliśmy, że aura nas nie rozpieści i że będziemy musieli też „zabawić się” lekko marznąć. Nie było też możliwości przesunięcia terminu zawodów z uwagi na brak wolnych terminów w nadchodzących tygodniach. Cóż - będzie to zabawa dla twardzieli, pomyśleliśmy i dzisiejsze zawody zorganizowaliśmy.
A były to w sumie jubileuszowe, bo 5, zawody o puchar naszego sklepu (ALICJI). Ufundowaliśmy z kol. Andrzejem dwa ładne puchary (dla seniora i juniora), kilka ładnych nagród i z nadzieją na dużą frekwencję dopięliśmy wszystko na ostatni guzik.
Trudno było określić ilu zawodników pojawi się na zbiórce – akces do startu zgłosiło 50 osób, więc przygotowaliśmy kawał zbiornika, tak by stanowiska były mniej więcej równe.
Liczyliśmy też, że będą ładne brania, gdyż zbiornik został dziś otwarty pierwszy dzień po jesiennym dorobieniu. Jednakże warunki pogodowe troszkę te plany pokrzyżowały i rewelacji nie było, choć wyniki nie były też takie złe.
Na starcie do rywalizacji o śnieżnym poranku pojawiło się 20 chłopa, którzy jak to określiłem mają „Gran cojones” i są prawdziwymi wędkarzami nie bojącymi się chłodu i tym podobnych pierdół pogodowych.
Ze względu na chłód postanowiliśmy skrócić turę do 3 godzin, co okazało się pomysłem takim sobie, gdyż w okolicach południa zrobiło się ładnie.
Brania ryb – delikatne lub też bardzo delikatne i ten kto znalazł się w ich zasięgu to łowił. Przeważały leszcze i jazgarze – te drugie nie jednego wyratowały przed „zerem” 
Po zakończeniu rywalizacji można było się ogrzać przy ognisku i zjeść całkiem niezłą kiełbasę, a w tym czasie sędziowie podsumowywali wyniki.
Pierwsze miejsca w swoich kategoriach zajęli:
Skiba Sławomir (senior) 2210 pkt.
Mącznik Kamil (junior) 4420 pkt.
Dalej uplasowali się:
Gierek Sebastian – 1415 pkt
Kusak Roman – 1280 pkt.

Wszystkim dziękujemy za miłą rywalizację i do następnego
CS

 


4.8
Oceń
(9 głosów)

 

Zawody o Puchar sklepu Alicja - relacja - opinie i komentarze

dendrobenadendrobena
0
Nie narzekajcie na wyniki. Na tą porę całkiem przyzwoite. Gratulacje dla zwycięzców. Wiosenne spotkanie zaliczone. Kiełbaski zjedzone. Czyż trzeba więcej. Pozdrawiam. (2012-04-02 11:42)
czechu1974czechu1974
0

GRATULACJE SKIBER.

No ale jak cię znam to i na łące połowisz.

Co to znaczy mieć farta w losowaniu (oczywiście nie ujmując twoim umiejętnością)

 

(2012-04-02 12:26)

skomentuj ten artykuł