Zestaw spinningowy Caiman
Rafał Mleczak (mleczus3)
2014-12-18
Zanim otrzymałem do testowania zestaw spinningowy Caiman niewiele słyszałem na temat sprzętu produkowanego przez tę firmę. Przygotowując się do testu jak zawsze zachowywałem chłodną, obiektywną postawę, jednak już w momencie otwarcia nadesłanej przez redakcję wedkuje.pl przesyłki poczułem się jak doceniony przez producenta konsument. Wędzisko, które zostało przedmiotem testu zapakowane było fabrycznie w elegancko obszyty, zapinany na zamek błyskawiczny pokrowiec wypełniony od wewnętrznej strony delikatnym, lekko usztywnionym materiałem, co zabezpieczało wędkę przez drobnymi uszkodzeniami mechanicznymi, które następują czasem na skutek transportu. Do tej pory, tego typu pokrowce widywałem wyłącznie w wędziskach najwyższej półki, dlatego od razu wzbudziło to moje zainteresowanie.
Oglądając dokładnie kołowrotek Caiman Lewis FD 740, który także stał się przedmiotem testu, nie wytrzymałem i udałem się na wieczorny spacer nad Wartę, by jeszcze tego samego dnia zapoznać się wstępnie z produktami firmy Caiman. Siedząc nad rzeką, montowałem sprzęt, zastanawiając się nad estetyką wykonania wędziska. W pierwszej kolejności moją uwagę zwróciła niecodzienna budowa dolnika przedzielonego w połowie atrakcyjnym stalowym pierścionkiem ozdobionym akcentem w postaci złotych oczek. Wędka Caiman Mulsane wyróżnia się także nietypowymi białymi wstawkami ozdabiającymi blank powyżej rękojeści, na których znajduje się opis przedstawiający parametry wędziska. Nie bez przyczyny jako miejsce testu wybrałem dużą nizinną rzekę. Byłem przekonany, że zestaw ten znakomicie poradzi sobie jako rzeczny pogromca szczupaków i boleni. Długość 2,7 m pozwala na sprawne wykonywanie rzutów oraz prowadzenie przynęt nawet w trudnych technicznie miejscach. Ciężar wyrzutu sprecyzowany przez producenta w przedziale 7-28 g umożliwia zastosowanie większości powszechnie stosowanych na szczupaki i bolenie przynęt. Używając wędki Caiman Mulsane można stosować zarówno błystki obrotowe, wahadłowe, przynęty miękkie, cykady, oraz klasyczne i bezsterowe woblery. Szeroki wachlarz przynęt, jaki można zastosować łowiąc wędką Mulsane ma duży wpływ na jej uniwersalny charakter. Ciepła, niezbyt sztywna konstrukcja blanku dodaje pewności i komfortu w momencie walki z rybą.
Przygotowując do testu kołowrotek Caiman Lewis FD 740 uzupełniłem jego szpulę zapasem żyłki 0,25. Analizując wykonanie kołowrotka wchodzącego w skład testowanego przeze mnie zestawu, w pierwszej kolejności zwróciłem uwagę na uchwyt korbki. Antypoślizgowy, ciepły w dotyku i ergonomiczny uchwyt to podstawa dla wędkarzy łowiących w trudnych warunkach atmosferycznych. Na uwagę wyposażonego w układ siedmiu łożysk kołowrotka zasługuje także solidnie wykonany kabłąk. Wzmocnienie konstrukcji powoduje dość dużą wagę kołowrotka, ale zastosowanie go do wędziska Caiman Mulsane tworzy zgrane połączenie.
Podsumowując, przyznam szczerze, że opisywany przeze mnie zestaw spinningowy Caiman wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Nie spodziewałem się, że wędzisko wyprodukowane przez firmę, o której niewiele do tej pory słyszałem, zaskoczy mnie pozytywnie swoimi parametrami użytkowymi oraz estetyką wykonania. Mimo, iż sprzęt wędkarski podpisywany logiem Caiman nie jest popularny na polskim rynku, sądzę, że warto zapoznać się z produktami oferowanymi przez tę firmę.