Ziemia z kretowiska w wędkarstwie
Patryk Kociemba (patryk-kociemba)
2014-03-13
Szykując się do nowego sezonu postanowiłem solidnie się przygotować, ponieważ w poprzednim sezonie zacząłem próbować łowić „wyczynowo”, a co za tym idzie cała otoczka(zanęty, zestawy, oraz sposób łowienia). Pierwszą rzeczą w której zacząłem się doskonalić był sposób przygotowania zanęty.
Ziemia z kretowiska w wędkarstwie
Lektura Internetu zachęciła mnie do stosowania glin oraz ziemi, lecz początki były nie udolne. Z powodu ograniczonego budżetu zacząłem szukać zamienników, pierwszym moją myślą było czym zamienić ziemie Bełchatowską? I znalazłem.
Ziemia z kretowiska bo o niej mowa jest idealnym i tanim zamiennikiem który może być używany chyba z każdych warunkach. Z tego co zauważyłem można ja stosować także jako zamiennik gliny rozpraszającej choć trzeba tutaj uważać.
Ale do rzeczy, aby można było ją wykorzystać trzeba poznać jej właściwości oraz sposób przygotowania, opisze krótko mój sposób oraz wyniki testu jakie przeprowadziłem, a wnioski chyba nasuną się same.
Ziemię zbieram zawsze przed dzień wyprawy z jednego sprawdzonego miejsca jest to ważne ponieważ wiem, że jest ona bez zanieczyszczeń i niespodzianek typu psi mocz. Wstępnie przecieram ziemię przez 4 mm sito w celu wyeliminowania większych kamieni oraz gałązek, jak i pozostałości korzeni. Następnie ziemie domaczam( jeżeli jest taka konieczność) do zakładanej wilgotności i przecieram wszystko na 2 mm sicie na którym pozostają wszelkie resztki(foto 2 ). Ziemia po takich zabiegach jest pulchna(foto 3) i gotowa do użycia.
Co do samych właściwości, aby to sprawdzić zrobiłem szybki test. Przetarłem 2 litry ziemi i podzieliłem je na cztery części: pierwsza część to standardowo domoczona mieszanka, druga to ok. 20 % bardziej domoczona ziemia, do trzeciej części dodałem 10% ( 50 g ) bentonitu i czwarta część stanowiła połączenie ziemi i 20% bentonitu.
Z każdej mieszanki uformowałem podobnej wielkości kulkę i wrzuciłem do miski w celu obserwacji zachowania. Wynik był następujący: pierwsza rozpadała się po u pływie 10 min, kolejno po minutach 15,23 i 28 . Jak widać wyniki zadowalające jeżeli weźmie się poprawkę na to iż to zanęta w mieszance stanowi część klejącą, co powoduję, że czas rozmywania kul nam się wydłuży.
Jak wspominałem wcześniej ziemia może służyć także jako rozpraszająca, można to osiągnąć wtedy gdy nieznacznie nie domoczymy ziemi. Kula taka rozmywała się ok. 6min, czyli podobnie jak glina rozpraszająca(popularna argile). Jedynym minusem takiego zastosowania jest to, że ziemia nie domoczona wyciąga wilgoć z zanęty po zmieszaniu, więc trzeba to robić niestety na bieżąco.
Ziemię z powodzeniem stosuję do zanęty jako wypełniacz i obciążnik, a także jako nośnik robactwa i z tego co zauważyłem to jokers czuję się w niej bardzo dobrze, choć to trzeba wcześniej sprawdzić poprzez wrzucenie niewielkiej ilości do ziemi i obserwacji.
Mam nadzieje, że nie przynudziłem i informację ujęte będą przydatne.
Pozdrawiam
P.