Zaloguj się do konta

ZIG RIG Część 2

Cześć

W części drugiej o tym jak zmontować zestaw i kilka dodtkowych porad ogólnych.

Na początek zacznijmy od tego, że rozróżniamy 2 rodzaje zestawu Zig Rig:

1. Klasyczny montowany na stałe.

Do zwykłego zestawy karpiowego np. bezpieczny klips zamiast przyponu karpiowego do krętlika należy dowiązać cienką żyłkę 0,25-0,28mm i na końcu mały haczyk z pianką lub okrojoną pływającą małą kulką. Długość tej cienkiej żyłki zależy od tego jak wysoko w toni chcemy łowić. Ciężarek z klipsem leży na dnie, pianka lub pop-up wisi w toni na cienkiej żyłce. Minus rozwiązania jest taki, że jak chcemy zmienić głębokość to musimy zawiązać nowy przypon odpowiedniej długości. Dodatkowym utrudnieniem są rzuty takim zestawem. Wyobraźmy sobi, że chcemy łowić 0,5m pod powierzchnią wody w miejscu gdzie głębokość sięga 3,5 m. Przypon musi mieć wtedy 3m długości. Dla ciekawskich dodam, że da się takim zestawem zarzucić bez splątania i skutecznie wycholować karpia. Moim zdaniem rozwiązanie jest dobre, ale na płytsze wody do 1,5m głębokości.

2. Przelotowy.

Zig Rig przelotowy ma dużo bardziej skomplikowaną budowę, ale zasada działania jest banalnie prosta - wszystko działa jak karpiowy marker, który jest wykorzystywany do oznaczania głębokości łowiska.

Zestaw składa się z:

- ciężarka z krętlikiem,
- pływaka (może być robiony lub kupiony. Najlepsze jakie dotąd spotkałem są Foxa lub tak jak moje zwykłe spławiki żywcowe robinsona z pustą rurką żeby można było przeciągnąć żyłkę i z plastikową kulką na końcu rurki),
- kawałka grubej rurki silikonowej (ja używam obciętej zwężanej jednostronnie rurki, którą stosuje się do przyponów w przypadku stosowania krętlików z szybkozłączką) ,
- krętlik ( może być zwykły lub z szybkozłączką),
- zwężana jednostronnie rurka (tzw. antitangle sleeve),
- przypon z żyłki 0,25-0,28mm długości 1 m zakończony pętelką ( węzeł ósemka). Dobrze mieć kilka zapasowych na szpulce do zig riga. Najlepsze haczyki do tej metody to Korda Mixa, Korda Choddy, ESP BIG-T Raptor, ESP MK-2 Stiff Rigger. Haki w rozmiarze nr 8 lub nr 10. Stosujemy zwykły węzeł bez węzła i krótki włos z tej samej żyłki co przypon. Wiążemy tak żeby przynęta dotykała kolanka. Węzeł zabezpieczamy kawałkiem cieniutkiej silikonowej rurki, rurką termokurczliwą lub specjalnym Zig Alignerem firmy Fox umożliwiającym jednocześnie montaż pianki w specjalnym otworze.

Montaż

Na żyłkę główną nakładamy ciężarek z krętlikiem (dodatkowo warto zastosować przedłużki z pływakiem i agrafką) dzięki temu można szybko zmieniać ciężarki i nawet jak zestaw wpadnie w małe zielsko lub muł to żyłka przechodzi luźno przez kółko krętlika). Następnie zakładamy pływak, później kawałek rurki z silikonu i dowiązujemy krętlik. Rurka z silikonu ma za zadanie połączyć krętlik z pływakiem. Możesz kupić specjaliztyczny zestaw Foxa, w którym pływak jest tak skonstruowany że krętlik wchodzi w specjalną kieszonkę dzięki czemu doskonale się trzyma. Do krętlika doczepiamy przypon i do wody.

Jak stosować nad wodą.

Jak wspomniałem wcześniej całość działa jak marker do badania dna i głębokości. Po zarzuceniu na określoną odległość (najlepiej tam gdzie są karpie) wszystko opada na dno. Luzujemy hamulec w kołowrotku i popuszczamy żyłkę odcinkami ok. 25cm lub 50 cm i liczymy ich ilość. Ciężarek leży na dnia, a pływak wyciąga żyłkę do góry. Wystarczy policzyć ile razy poluzowałaliśmy żyłkę. Jak pływak pojawi się na powierzchni wiemy już jaka jest głębokość w tym miejscu. Wtedy napinamy żyłkę do momentu, aż pływak schowa się pod wodę tuż pod powierzchnię. Pamiętamydodatkowo o tym, że na powierzchni mamy jeszcze metrowy przypon. Jeden obrót korbką mojego kołowrotka to 1 m. Jeżeli w tym momencie wykonamy 1 obrót korbką i zwinniemy 1 m żyłki to pływak będzie dokładnie 1 metr pod wodą, a przynęta tuż pod powierzchnią. Jeżeli chcemy łowić metr pod powierzchnią wody to robimy jeszcze jeden obrót korbką i pływak mamy 2 m pod powierzchnią, a przynętę 1m pod powierzchnią i zestaw jest juź ustawiony. Teraz tylko zanęcić rakietą dokładnie nad zestawem i czekamy na ryby. Żeby dokładnie zaznaczyć odległość do nęcenia rakietą należy wykorzystać moment kiedy pływak jest na powierzchni i jest dobrze widoczny. Pierwszy rzut Zig Rigiem robimy bez przyponu, żeby rakieta nie mogła się o niego zaczepić. Możemy wykorzystać również inne znane metody (liczenie obrotów korbką, wędrówka z zestawem, oplaty wokół podpórek), ważne aby zrobić to dokładnie.

Jeżeli rzucamy bardzo daleko to haczyk wbijam w piankę PVA, którą oplatam do okoła pływaka.

Wiem, że dopełnieniem powyższego opisu będą zdjęcia, które znajdują się w załączeniu i na pewno pomagą rozjaśnić trochę temat.

O przygotowaniu zanęty, przynętach, nęceniu rakietą i kilku dodatkowych sztuczkach już wkrótce w części trzeciej.

Powodzenia

Opinie (2)

użytkownik

Po przeczytaniu 1 i 2 części oraz obejrzeniu zdjęć przekonałeś mnie do tej metody. Szczerze powiem że nigdy się z nią jeszcze nie spodlałem nad wodą ale już mam plan na jedno z moich wiosennych łowisk. Więc myślę że ta metoda również i mi przyniesie fajne efekty w postaci jakiegoś miśka. Ocena 5 [2015-01-05 18:16]

maral

a powiedz mi czy podczas łowienia haczyk pływa Ci zaraz obok spławika? Próbowałem już łowić tą metodą, ale zawsze haczyk przypływał do pływaka, obojętnie jak długi miałem przypon [2015-01-11 19:41]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

ZIG RIG Część 1

CześćNa początek proponuję coś nowatorskiego. Latem bardzo często szc…

Pierwsze lody 2014

Witajcie, Sezon na lód uważam za otwarty, 6 grudnia dostałem cynk �…