Zła passa
użytkownik 3378
2009-05-26
Dopadła mnie jak nic. Trzeci raz o kiju do domu ,aż wstyd się przyznać. Zastanawiam się na co zwalić winę i tak sobie myślę, ze to wina plecionki i wobler(hand- made) był za duży . Dobrą stroną tego wszystkiego był kontakt z naturą i świeże powietrze. Jutro też jest dzień i na pewno będzie lepiej, a jak by człowiek za każdym razem komplet wyjął to na jesieni nie było by co łowić.