Zaloguj się do konta

Zła passa

Zła passa.

Dopadła mnie jak nic. Trzeci raz o kiju do domu ,aż wstyd się przyznać. Zastanawiam się na co zwalić winę i tak sobie myślę, ze to wina plecionki i wobler(hand- made) był za duży . Dobrą stroną tego wszystkiego był kontakt z naturą i świeże powietrze. Jutro też jest dzień i na pewno będzie lepiej, a jak by człowiek za każdym razem komplet wyjął to na jesieni nie było by co łowić.

Opinie (3)

Zdzichu

I to jest zdrowe podejście do wędkarstwa.Też jestem jak narazie bez rewelacji (wędkarskich) poza małymi "psiutami" z Brdy i Prusiny, odbije to jesienią na szczupłych. Pozdro ... [2009-05-30 13:54]

użytkownik

no wiesz ja też mam chyba złą passę bo od 3 tygodni nie złowiłem nic wymiarowego(nie licząc jednej płoci).Dzisiaj stałe 2 godziny w deszczu i tylko 2 szczupłe a na domiar złego nie wymiarowe [2009-06-13 22:52]

użytkownik

a ze zdjęcia widzę że chyba ma Pan takiego samego woblera jak ja [2009-06-13 22:54]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej