Zaloguj się do konta

Zmagania Seniorów .06.08.2017

Jak co roku w naszym kole poświęcamy jedne wędkarskie zawody tylko dla naszych seniorów, czyli Zawody Seniorów 55+. Mamy w kole dość liczne grono seniorów, lecz tylko niewielu z nich jest aktywnych  uczestnicząc w zawodach i codziennym życiu naszego koła. Tymi zawodami pragniemy takich członków zachęcić do udziału w wspólnej imprezie organizowanej dla tej najstarszej kategorii wiekowej. Zawody odbyły się na naszym stawie „Spałek” w ubiegłą  niedzielę 06.08.2017. Na zbiórkę o godzinie 7/00 przyszło jedenastu uczestników. Naszych starszych kolegów powitał cieplutko Przewodniczący Komisji Sportowej  koła Adam Majchrowicz oraz przedstawił plan imprezy i zawodów. Na koniec zawodów przewidziano także losowanie nagrody niespodzianki ufundowanej przez zarząd koła, wśród wszystkich uczestników. Tradycyjnie jak na każdych zawodach losowanie stanowisk, no i szybkie rozkładanie sprzętu. Ach, zapomniałem dodać że ze względu na różne ulubione metody wędkowania „Starszych Panów” zezwolono na wędkowanie metodą dowolną oprócz spiningu i żywca, na dwie wędki. Więc jak podpatrzyłem koledzy rozkładają: baty, odległościówki, zwykłe gruntówki czytaj zestawy na extra karpie i co niektórzy federy. Tak, wszystko i wszyscy na stanowiskach mają już przygotowane i więc trochę jest czasu na małą kawkę  ;-) . Dochodzi 7/50, jest sygnał sędziów do rozpoczęcia nęcenia, punktualnie o godzinie 8/00 kolejny sygnał rozpoczynający zawody. Naszymi sędziami zawodów są kol. Adam Majchrowicz, Jakub Plaszczyk i Marcin Malec. Słoneczko grzeje już niemiłosiernie, koledzy seniorzy mają więc pod ręką butelki z wodą mineralną  ;-).  Mmm… dochodzą do nas wspaniałe zapachy z grila, ojej ślinka już cieknie, ale to później teraz trzeba trochę powędkować. Trzeba wam wiedzieć że obsługą grila zajmuje się nasz kolega Adam Majchrowicz. Tak, Adam to chyba ogląda programy „Ewa gotuje”, bo jego grillowe przysmaki grillowe kiełbaski, kaszanki, łoł i kolorowe warzywa na grillu, już, już miałem ochotę sięgnąć po co nieco, ale Adam dzierży w ręku niezłą  (potężną)  łopatkę do odwracania kiełbasek, to budzi respekt. Na pierwsze rybki nie trzeba długo czekać, dominuje leszcz, ładna płoć i przepiękne KARPIE !. Złowiono kilka niezłych karpiszonów, od ośmiu do szesnastu kila na sztuce! Tak , a co …. „Staruchy” nie potrafią? To spójrzcie na  wyniki!  Wokół co rusz słychać śmiechy, jest wesoło, luźna atmosfera, cóż przecież wędkują „STARE WYGI”, więc czym się przejmować mówią ; grunt dobre towarzystwo, relaks z wędka i kojące odgłosy matki natury. Niestety czas jest nieubłagany, wybiła 13/00 . No i KONIEC ZAWODÓW, to sędzia Marcin dał sygnał zakończenia wędkowania. Tak my się zwijamy, siatki w wodzie, a sędziowie Adam, Jakub i Marcin ruszają do pracy. Wszyscy teraz udajemy się na pyszności z grila i „piankowe zimne, małe co nieco”, czyli konsumpcji dzieła kulinarnego Adama, nie Makłowicza, nie lecz naszego po prostu Waco. Sędziowie już wyszli,  więc teraz ogłoszenie wyników: 

1.        Plaszczyk Zbigniew        36.860                  1

2.        Janać Leszek                 28.900                    2

3.        Niedżwiedż Kazimierz     24.870                  3

4.        Wożnica Zygmunt          12.390                  4

5.        Kakoszka Dariusz           3.630                     5

6.        Mierzwa Ryszard            2.300                     6

7.        Orłowski Krzysztof         2.110                     7

8.        Adamik Ryszard             0.720                     8

9.        Kubiszewski Stanisław  0                             9

10.      Dzikowski Zbigniew        0                             9

11.      Stagraczyński Jerzy        0                             9

Tak Ci koledzy z pierwszej trójki otrzymali talony wędkarskie do realizacji w sklepach wędkarskich  
-   Karp - Mas Sklep zoologiczno-wędkarski .

- ZOO – PARK  Sklep zoologiczno-wędkarski.

Teraz losowanie nagrody niespodzianki iii...jest numerek 9 – czyli  Ryszard Mierzwa, zaś nagrodą jest wspaniała przestronna torba karpiarza. Super. Zaś naszym losującym szczęśliwy numerek tradycyjnie już był Dawid Janać. Na zakończenie kolega Adam podziękował wszystkim uczestnikom za wspaniałą rywalizację i atmosferę, podziękował także obsłudze zawodów; sędziom Jakubowi oraz Marcinowi. Ogólnie to wygrali WSZYSCY, dlaczego, przytoczę ich słowa moich starszych kolegów „bo spotkaliśmy i się znowu RAZEM jak za starych dawnych dobrych czasów”. Nie były to żadne zawody o tytuły np. Wędkarz Roku, tym ludziom już takowe tytuły niepotrzebne, chodzi tu o coś poważniejszego, a mianowicie że NIKT O NICH NIE ZAPOMINA! To niby nic, a dla nich znaczy tak wiele. Z relacji uczestników wynika iż mieli przednią zabawę. Mówię Wam wspaniała pogoda, atmosfera, impreza, bo ja tam byłem i w imprezie uczestniczyłem, grilla także jadłem.  ;-) 

 adler – Krzysztof O. 

 

Koledzy, tabela rankingu do Wędkarza Roku Senior, Junior w pliku "Dołączone pliki".

 

Opinie (0)

Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Czytaj więcej