Przeczytałem parę dni temu ciekawy artykulik na temat gumowych przynęt i postanowiłem się podzielić zawartymi tam informacjami, zwłaszcza, że miałem okazję dwa razy przetestować opisany „myk”.
Jestem pewien, że zauważyliście jaki wpływ na miękkie przynęty ma woda, mianowicie pod jej wpływem blakną, robią się bardziej stonowane, robią się nieprzezroczyste. Ogólnie możemy przyjąć, że zmieniają, czasami bardzo drastycznie swoją charakterystykę kolorystyczną. Dodatkowo „moczone” gumy, zwłaszcza twistery lepiej pracują. Podczas moczenia guma robi się bardziej miękka a twisterki lepiej „zawijają” ogonkami.
Jak napisałem wcześniej miałem okazję to sprawdzić dwukrotnie. Zabrałem ze sobą dwa pudełeczka z przynętami, w obydwu po pięć twisterów Mann’s, jedno pudełko z „moczonymi” drugie z „niemoczonymi”. Wszystkie parametry starałem się dobrać tak aby wynik testu był jak najbardziej obiektywny. Ogólnie wyniki nie były powalające, ale lepsze efekty miałem na „moczone gumy”.
Autor tekstu: Hubert Marcinkowski