Dzisiejszy zwiad na Pogorii I dotyczył jedynie obejrzenia w jakim stanie jest moja łódka a także zacząć nęcenie na płyciżnie.Łódka po kilku dniach kosmetyki może iść na wodę.Nęciłem delikatnie ziemią z suchą zanętą oraz ochotką i pinką.Jeden kij ciągle w miejscu nęcenia ale ryba jeszcze nie chce podejść,jak co roku trwa to kilka dni zanim woda się nagrzeje,bez brania.