Rano na Porębie było znośnie i nie było mgły.Opadła dopiero po 7-ej i w tym czasie zaczęły się brania.Wyjąłem ok.25 leszczyków,dwie płotki oraz dużo jazgarzy.Możliwe że to skutek dodania do zanęty Jokersa.Wędkowanie tzw.czynne,na spławiczek zawsze dużo się dzieje.Pozdro