Dzisiaj znośnie,trzy leszcze,dwa się wypięły(możliwe że za mały haczyk nr.14) i kilka płotek żywcowych.Żywiec dyndał się bezproduktywnie,co chwila przerzucany i zmieniany.Leszcze dopiero zameldowały się przed zmrokiem więc stałem dłużej,do 22,30-ci.Wzięły mi na wiązanego Jokersa z pinkami,czekam w tym miejscu na karpie ale nie chcą.Pozdro