- Metoda:
- Brania:
Dramat. Dzisiaj od 4 nad ranem do 12 mizerne brania. Kilka maleńkich płoci i jakieś leszczyki. Góra 1 kg w sumie. Najlepsze jest to, że miejscowy chłopaczyna, który do nas wpadł za miast na lekcje polskiego powiedział, że poszło w oststanim czasie 4 x 400kg pszenicy do wody. Jak to ma się coś dziać, jak tam ryba jest dokarmiana?!?!?! NIE POLECAM..pszenica aż na brzeg wyłaziła