Piekny zbiornik, wspaniałe kimaty,wspaniali koledzy z tamtejszego Kola Pstrąg w Gorlicach.
Z rybami bywała rórznie ale nie wszystkim wedkarzom ( przynajmniej mnie ) chodzi o nałapanie sie ryby. Ja tam jeżdże dla odpoczynku. A szczególnie wczesnym latem i jesienia nie ma tam wielkiej presji wedkarskiej.