kapibarrra | |
---|---|
Jestem pod wrażeniem, przygotowany jesteś na perłowo, ale z autopsji wiem że bolo to bolo nie patrzy na markę przynęty jak głodny to wali na co popadnie czy to wobler guma czy obrotówka..... Jak bije że aż woda się gotuje musisz przewidzieć jego kierunek kolejnego ataku rzucisz pod pysk i masz..... Takie pierdolnięcie że radzę kija mocno trzymać.... Jak będziesz nad wodą zobacz że bolki polują też na owady więc zamiast wydać 30zł na woblera kup paprocha za 2 zł a efekt będzie murowany ja złapałem ich kilkadziesiąt i za każdym razem biły w najprostsze przynęty a zwłaszcza te zwykle pomijane :) machaj panie aż do skutku. Pozdro (2018-06-24 00:18:) | |