witam bylem na gzelu od strony lesniczowki razem z kolega do wieczora nic szczegulnego nie bralo same wzdregi dopiero gdy zaszlo sloneczko dziubaly leszczyki takie od 30cm do 45 pare ploci poza tym dwa malutkie wegorzyki a kolega zerwal chyba suma na watrobe branko mial przepiekne nad ranem dwa szczuple lecz niemiarowe po 45cm wyprawe zaliczam do udanej i przyszly wekend znowu wypad na gzel lecz z nastawieniem na suma