Pierwszy w tym roku majowy szczupaczek złowiony z łódki, która została wypożyczona u właściciela jeziora.
W ciągu dwugodzinnego łowienia miałem 2 uderzenia oraz właśnie szczupaczka.
Niestety pogoda całkowicie się zepsuła, brania ustąpiły i dość szybko musiałem zakończyć majową wyprawę.
Nie zmienia to jednak faktu, iż akwen ten wydaje się mieć bardzo duży potencjał, właściciel jest bardzo w porządku, a koszty wypożyczenia sprzętu są dosyć niskie.
Z pewnością powrócę na to łowisko i szczerze je polecam zwłaszcza dla spinningowców.
Szczupak miał 49 cm, ważył ok. 1kg, połakomił się na jaskrawego twistera, a potem wrócił z powrotem do jeziora.
FOTO: http://www.wedkuje.pl/foto_galeria/811_szczupak2.jpg