Miłe zaskoczenie i świetna zabawa. Poranek obfity w brania i ryby. Okazy nie padły, jednak sport i rekreacja pełną gębą. Zalew Zemborzycki, na którym byłem z kolegą husqvarna.wedkuje.pl , obdarzył mnie 4 małymi szczupaczkami oraz boleniem (42cm). Koledze udało się "wyrwać" dwa małe pistolety. Brań oraz wyjść za przynętą kilka. Rybki dopisały. Magia lekkiego spinningu.. ;)