ta o to brzana zostala zlowiona z gruntu na rosowke tuz przy warkoczu. i bylo widac ze dopiero co sie wytarla bo byla lekko wychudzona i oczywiscie wrocila spowrotem do wody...a jej holowanie bardzo pieknie wyskakiwala z wody..efektowna byla:))pozdrawiam polawiaczy brzan;))
Zobacz komentarze (1)
skomentuj ten artykuł