Dla mnie jesteś kozak gdzie bym nie widział twoje zdięcia to na nich olbrzymy chciał byb mieć kiedyś przyjemność z tobą polowic ale to pewnie tylko marzenie nie do spełnienia a poza ty gratulje i pięknej rybki jak i ślicznej rodzinki aż chce się oglądać zdięcia gdzie jest duża rodzinka ja sam oczekuje SYNA moja żona ma termin porodu na 15-06-2011 mam nadzieje że będzie chciał kiedyś jeżdzić ze mna na ryby jeszce raz jestes kozak pozdro.
avi oczywiscie ze sa:) tylko ze u nas jest wieksza presja wedkarzy i do tego z pewnosci wiecej kłusowników niz we Francji, druga sprawa ze nie kazdy ma cierpliwosc i umiejetnosci do połowu takich ryb, u nas na pewno jest ich mniej i to wystarczy zeby zweryfikowac umiejetnosci wedkarza.
jestem pewien że w naszych wodach też pełno jest ryb!!
tylko trzeba je umieć złowic .
liczy sie takze konsekwencja.
Jak pisze Artur jego sukcesy biorą sie przede wszystkim dzieki temu,
że spedza na d wodą 3000 godzin rocznie!!!
kto z nas ma na to czas??
bardzo ładny:) a na co wział? Jak widac po koledze to w Sekwanie troche rybek pływa, do tego dobry wędkarz i efekt murowany:) zazdroszcze pobutu we Francji i takich rybek o ktore u nas troche trudniej, pozdrawiam
Zobacz komentarze (4)
skomentuj ten artykuł