Witam wszystkich wędkarzy.
Że jestem Artur to już wiecie i że czterdziestka już na karku też.
Mieszkam w okolicy Witkowa niedaleko Gniezna, Wrześni i Słupcy.
Jestem takim samym człowiekiem jak Wy wszyscy i oczywiście zapalonym wędkarzem,
mogę powiedzieć, że od dziecka.
Czasami w dzień lubię połapać na drgającą szczytówkę ale zasiadka w nocy z dwiema gruntówkami to jest to czemu nie mogę się oprzeć, to tylko w wolnym czasie.
pracuje jako operator koparkoładowarki więc wolnego czasu za dużo nie mam.
Prawda jest jedna na ryby zawsze znajdę chwilę.